Szlak Ślonski Godki został zdewastowany po raz kolejny. W centrum Katowic ktoś odciął od podstawy wykonaną z metalu figurkę. Najprawdopodobniej był to złomiarz, ale wszystko okaże się po sprawdzeniu miejskiego monitoringu. Sprawa trafiła dzisiaj na policję.
Po tym jak w zeszłym roku miniaturowe postacie zostały zniszczone zapadła decyzja o tym, że figurki zostaną wykonane z innego materiału. Kilkanaście godzin wystarczyło, żeby figurki zostały zniszczone lub skradzione. Na początku roku dwie figurki wróciły na Szlak Ślonski Godki. Kolejne dwie zostały zamontowane w pierwszej połowie marca.
PRZECZYTAJ TEŻ: Kolejne figurki wracają na Szlak Ślonski Godki
Bebok, Utopek, Skarbnik i Heksa zostały tym razem wykonane z odlewu. Materiał miał być odporny na uszkodzenia. Był, ale przez kilkanaście dni. Efekt działania wandali można zobaczyć na ul. św. Jana. Przed wejściem do Teatru Ateneum jeszcze kilka dni temu stała figurka Heksy. Teraz została sama podstawa i dolna część postaci. Ktoś użył narzędzia do obcięcia figurki. Do kradzieży doszło prawdopodobnie w nocy z soboty na niedzielę. Urzędnicy podejrzewają, że to celowe działanie złomiarza. Więcej pokażą dopiero nagrania z miejskiego monitoringu. Dzisiaj sprawa została zgłoszona na policję. Inne figurki na razie nie zostały uszkodzone. Urzędnicy zapowiedzieli już, że zdewastowane figurki na szlaku będą uzupełniane do skutku. Na razie nie wiadomo kiedy Heksa wróci na ul. św. Jana.
Udupcyc ręce tym nierobom co to uczynili.. By na pracowity slunsku było jak dawniej…. Ale ciężko z tymi społecznymi medami na zasilkach walczyć…