Przejadą ponad 100 kilometrów w około 6 godzin. Każdy z uczestników dostanie pamiątkę, ale za wycieczkę Ikarusem trzeba zapłacić znacznie więcej niż za bilet na kilka miast. To wyjątkowa okazja, bo Ikarusy powoli znikają z dróg. Aktualnie kursują jeszcze tylko w 3 miastach w Polsce.
Na pomysł zorganizowania wycieczki z Katowic do Zagłębia wpadł kierowca PKM-u Katowice. Krystian Maj jeździ autobusami miejskimi od ubiegłego roku. Wozi pasażerów na różnych liniach i prowadzi różne pojazdy. Jako miłośnik komunikacji, zawsze chciał usiąść za kierownicą Ikarusa. Kiedy przyjął się do PKM-u, Ikarusy już nie kursowały. Mimo to, postanowił zrealizować swoje marzenie. – To jest miłość z lat młodzieńczych. W tym modelu jestem zakochany, bo ten autobus królował kiedyś na drogach – mówi pan Krystian. Dzisiaj odbył jazdę próbną po bazie przy ul. Mickiewicza. A w sobotę ma siąść za sterami kultowego autobusu. Dla innych (i oczywiście dla siebie) postanowił zorganizować wycieczkę. Ikarus wyjedzie z Katowic i pojedzie do Sosnowca. Tam odwiedzi mało znane dzielnice miasta, a następnie pojedzie w kierunku Huty Katowice i dalej przez północne dzielnice Dąbrowy Górniczej. Następnie wjedzie do powiatu będzińskiego, gdzie kiedyś kursowały Ikarusy sosnowieckiego PKM-u. Kolejne punkty to Wojkowice i Czeladź. Cały przejazd zakończy się w Katowicach, w miejscu startu wycieczki. Pokonanie całej trasy o długości ok. 113 km potrwa około 6 godzin. Będzie dużo ciekawych przystanków i okazji do zrobienia pamiątkowych zdjęć w miejscach, gdzie kiedyś kursowały węgierskie autobusy. Pan Krystian zachęca do wspólnej przejażdżki nie tylko pasjonatów komunikacji czy motoryzacji. – To jest przypomnienie sobie tego, jak kiedyś jeździło się tymi autobusami do pracy czy do szkoły. Można się cofnąć w czasie i poczuć się jak za młodszych lat – mówi kierowca.
PRZECZYTAJ TEŻ: Ikarusy w Katowicach przeszły do historii [WIDEO]
Ku jego zdziwieniu wycieczka Ikarusem cieszy się już sporym zainteresowaniem. Ponad 60 osób zgłosiło się już do pana Krystiana. O wycieczkę wypytywali go nawet ludzie z Warszawy. Cena jest spora, bo wypożyczenie Ikarusa to koszt około 1500 zł. Dlatego w zależności od liczby uczestników za wycieczkę trzeba będzie zapłacić od 30 do 50 zł (płatne na miejscu). Każdy uczestnik otrzyma pamiątkowy bilet. Wydarzenie odbędzie się w sobotę. Zbiórka na przystanku Katowice Zajezdnia N/Ż (przystanek przy ul. Dąbrówki) o godz. 10. Więcej TUTAJ.
za kierownica a nie sterami ( te są w samolocie) wycieczka nie z Katowic do sosnowca ale po całym powiecie będzińskim ale nie tylko. I najważniejsze ikarusy nie znikają – będą i są przeznaczone na pojazdy zabytkowe