Delegacja odwiedziła dziś Muzeum Śląskie i Międzynarodowe Centrum Kongresowe. Jutro przedstawiciele ONZ mają sprawdzić bazę hotelową Katowic. Wizyta ma mieć kluczowe znaczenie dla decyzji o tym czy Katowice będą gospodarzem “szczytu klimatycznego” w 2018 roku.
Delegacja Narodów Zjednoczonych ds. zmian klimatycznych odwiedziła w pierwszej kolejności Gdańsk, który również ubiega się o organizację “szczytu klimatycznego”. Tam wizyta przedstawicieli ONZ trwała jeden dzień. W Katowicach zostaną na dwa dni. Pierwszego dnia, w środę, odwiedzili Muzeum Śląskie i Międzynarodowe Centrum Kongresowe. – Naszym zadaniem tutaj jest sprawdzenie miejsc, transportu i zakwaterowania – mówiła Laura Lopez, przewodnicząca delegacji ONZ. Podkreśliła też, że Katowice wyróżniają się historią zmian, które zaszły w mieście w ciągu ostatnich 10 lat. Drugi dzień wizyty będzie poświęcony weryfikacji bazy hotelowej w mieście.
Decyzja o tym, które z miast zorganizuje COP 24 (24. ramową konwencja Narodów Zjednoczonych ws. zmian klimatu) ma zapaść w tym roku. Jednak nie wiadomo kiedy dokładnie to nastąpi. Jak deklaruje prezydent Marcin Krupa, Katowicom bardzo zależy na przyciągnięciu do miasta przyszłorocznego wydarzenia. – Staramy się wypaść jak najlepiej. Myślę, że jesteśmy do tego znacznie lepiej przygotowani niż nasze miasto-konkurent, czyli Gdańsk – mówi Krupa.
PRZECZYTAJ TEŻ: Prezydent powołał zespół, który ma przyciągnąć „szczyt klimatyczny” do Katowic
W marcu prezydent powołał specjalny zespół, który ma za zadanie przyciągnąć COP 24. Wśród polskich miast, które zabiegają o organizację “szczytu” są m. in. Gdańsk i Warszawa. Najpoważniejszym rywalem Katowic jest to pierwsze.