Sprzed katedry Chrystusa Króla pod siedzibę NOSPR. Taką trasą przeszedł dzisiaj Orszak Trzech Króli. Siarczysty mróz sprawił, że w uroczystości wzięło udział mnie ludzi niż rok temu.
Na schodach katedry błogosławieństwa uczestnikom orszaku udzielił abp. Wiktor Skworc. – Niech orszak już rusza bo zamarznie. Umawiamy się, że nikt się nie przeziębi – żartował arcybiskup. Rzeczywiście, mróz dawał się mocno we znaki, bo temperatura po południu wynosiła 10-11 stopni poniżej zera.
W orszaku szły m.in. grupy reprezentujące Europę. Azję i Afrykę. Trzej królowie jechali na koniach. Były wspólne śpiewy i kolędowanie.
ZOBACZ ZDJĘCIA