Nowa odsłona akcji Plac na Glanc w Katowicach. Projektanci z całego świata wspólnie z mieszkańcami zaprojektują 4 podwórka. Na każde z nich przeznaczone zostanie maksymalnie 10 tys. zł. Na złożenie dokumentów mieszkańcy Katowic mają jeszcze kilka dni.
Niewiele czasu pozostało na zgłoszenie swojego podwórka w tegorocznej edycji Plac na Glanc. Tym razem akcja odbywa się przy okazji Spotkania Studentów Projektowania (MEDS) pod nazwą Silesia Revival (z ang. revival – odrodzenie). Katowice ubiegały się o organizację tego wydarzenia i wygrały m.in. z Hiszpanią i Maltą. Do Katowic może przyjechać nawet 200 młodych projektantów z 40 krajów.
Część z gości Spotkania Studentów Projektowania zostanie zaangażowanych w zaprojektowanie od nowa kilku katowickich podwórek. Przy okazji odbędą się warsztaty dla mieszkańców. Jak zapowiadają organizatorzy, celem będzie przywrócenie do życia zaniedbanych i zapomnianych przestrzeni miasta. Warsztaty z projektantami zaplanowano latem, od 24 lipca do 8 sierpnia. W ich trakcie członkowie zespołu projektowego wypracują z mieszkańcami wspólną wizję “placu”. W ramach akcji “na glanc” zostaną zrobione aż cztery podwórka. Koszt każdej rewitalizacji ma wynieść do 10 tys. zł.
Mieszkańcy mają jeszcze tylko kilka dni na zgłoszenie chęci udziału w Silesia Revival. Nabór wygląda tak samo, jak do Placu na Glanc. Konieczne jest wyłonienie 5-osobowej grupy z liderem na czele, która wspólnie złoży wniosek. Zgłoszenia muszą zawierać co najmniej 3 zdjęcia. Można też dodać inne materiały wizualne prezentujące podwórko. Dokumenty należy przesłać tradycyjnym sposobem na adres Miasta Ogrodów lub na adresy e-mail: [email protected], [email protected].
Formularz niezbędny do złożenia wniosku i regulamin są dostępne TUTAJ. Termin zgłoszenia podwórka upływa 16 lutego, a wybrane przestrzenie zostaną ogłoszone do 16 marca.
Fajny pomysł, tylko kończy się tym, że robią sobie zamknięte,piękne podwórko z miejscami do wypoczynku i grilowania etc likwidując miejsca parkingowe, Jest pięknie więc korzystają z sąsiadujących miejsc parkingowych przy blokowiskach, których i tak brakuje. Brawo,