Kradzież w centrum Katowic. Mężczyźni wyszli ze sklepu jubilerskiego z pierścionkami za prawie 7 tys. zł. Dobrze znani policji złodzieje zostali zatrzymani.
Okradli jubilera w centrum Katowic. Policjanci prewencji podczas patrolu rozpoznali dwóch mężczyzn, którzy akurat wychodzili ze sklepu jubilerskiego w centrum Katowic. Ta dwójka jest dobrze znana policjantom, bo byli już notowani za kradzieże. Dlatego nieumundurowani funkcjonariusze postanowili ich śledzić. Gdy mężczyźni zatrzymali się obok lombardu, wezwali wsparcie. Podejrzani zauważyli policyjny radiowóz i od razu zaczęli uciekać. Pościg nie trwał długo. Mężczyźni zostali zatrzymani kilka ulic dalej. Podczas przeszukania policjanci znaleźli przy mężczyznach trzy złote pierścionki. Zgodnie z etykietami, ich cena to prawie 7 tys. zł. Jak przypuszczali policjanci, pochodziły one ze sklepu, z którego chwilę wcześniej wychodzili sprawcy.
Do zatrzymania doszło 28 stycznia. Teraz 23-latek z Katowic i 22-latek z Siemianowic Śląskich przebywają w policyjnym areszcie. Materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie im zarzutu kradzieży. W ich przypadku kara może być surowsza, bo do popełnienia czynu miało dojść w tzw. recydywie.
