Rano miejscowo wystąpiły zalania. Jednak na razie poziom Rawy nie stanowi zagrożenia. Już widać jego powolny spadek, a w najbliższych dniach lustro wody powinno systematycznie się obniżać.
Od kilku dni duże opady deszczu spowodowały podniesienie poziomu wody w rzekach w regionie. Chociaż dla niektórych wojewoda ogłosił stany ostrzegawcze lub alarmowe, to na liście nie ma Rawy. – Na chwilę obecną nie ma zagrożeń. Cały czas monitorujemy sytuację – mówi Mirosław Cygan, naczelnik wydziału zarządzania kryzysowego UM Katowice. W ciągu ostatniej doby, w Katowicach, spadło ponad 24,7 mm deszczu. Stan Rawy jest sprawdzany przede wszystkim w dwóch miejscach, przy ul. Szkolnej i ul. Żelaznej. Dane ze wskaźnika, który mierzy dokładnie poziom wody w Rawie (przy oczyszczalni ścieków Katowickich Wodociągów w Szopienicach) pokazują, że poziom Rawy powoli spada. W piątek, ok. godziny 6, wynosił 182 cm, a ok. 14 spadł do 124 cm. Normalny poziom Rawy (bez opadów deszczu) w tym miejscu to około 70 cm. Po południu i w kolejnych dniach opady deszczu mają być coraz słabsze. Tym samym zagrożenie wylaniem też będzie systematycznie spadać.