Problem handlu ludźmi poznać można w nietypowy sposób, wchodząc do escape roomu. Dzisiaj, w ramach polsko-holenderskiej współpracy, specjalna ciężarówka przyjechała do Katowic.
W środku jest duszno, ciasno i nieprzyjemnie pachnie. Elementy scenografii również wyglądają autentycznie. Są stare meble, materace na podłodze i rozrzucone ubrania. Tak wygląda wnętrze escape trucka, który stanął dzisiaj przed Spodkiem. – To jest pokój zadań, z którego można wyjść tylko rozwiązując zadania. Żeby to zrobić, ważna jest współpraca – mówi sierż. Andżelina Monczak z Komendy Miejskiej Policji w Katowicach.
Do ciężarówki można było wejść w kilkuosobowych grupach. Celem gry jest nie tylko wydostanie się na zewnątrz przy pomocy odpowiednich kodów, które trzeba było odkryć. Chodzi przede wszystkim o edukację i poznanie problemu handlu ludźmi. To trzeci pod względem wielkości nielegalny biznes na świecie. Życie osoby, która padła ofiarą handlu, jest zagrożone. Poza tym ograniczane są jej wolność i prawo do życia bez przemocy. – Jedna z historii opowiada o tym, że jedna z ofiar miała wyjechać do pracy do Holandii w celu udziału w zbiorach warzyw i owoców. Przez historię młodzież poznaje, w jakich warunkach ofiara przebywała i co jej obiecywali. Pokazujemy, z czym zmaga się, jeżeli taka osoba nie zweryfikowała pracodawcy i miejsca, do którego jedzie, czyli nie zachowała środków ostrożności – mówi asp. Agnieszka Krzysztofik z KMP w Katowicach.
Jak czytamy na portalu o przeciwdziałaniu handlowi ludźmi, obecnie Polska nie jest już tylko krajem pochodzenia ofiar, ale także krajem tranzytowym, przez który odbywa się transfer ofiar z Europy Wschodniej do Europy Zachodniej oraz krajem docelowym dla ofiar wykorzystywanych głównie w prostytucji i pracy przymusowej. Każdy, kto potrzebuje pomocy, powinien skontaktować się z Krajowym Centrum Interwencyjno-Konsultacyjnym dla Ofiar Handlu Ludźmi pod numerem telefonu: +48 22 628 01 20 lub adresem e-mail
[email protected].
Escape truck pojawi się w łącznie 11 miastach w całej Polsce. Katowice były jednym z jego dwóch przystanków w woj. śląskim.