Nowy, długi mural w Katowicach. Po długiej przerwie ponownie odmalowany zostanie tunel pod torami w centrum miasta. Pracuje nad tym około 20 artystów.
Przejście pomiędzy ulicami Mariacką i Wojewódzką nie należało w ostatnim czasie do przyjemnych. Po ostatniej instalacji, tzw. muzycznym tunelu, pozostały pomalowane byle jak ściany. Było też ciemno, bo nie wymieniono kolorowego oświetlenia. Instalacja powstała w ramach grantu w 2017 roku. Początkowo wiele osób fotografowało “muzyczny tunel” i siebie na jego tle. Później miejsce stawało się coraz mniej przytulne i było dewastowane. Pytaliśmy w 2019 roku spółkę PKP PLK o to, jaka będzie przyszłość. Padła deklaracja, że zostanie on odmalowany.
PRZECZYTAJ TEŻ: Muzyczny tunel jest regularnie niszczony
Nie działo się to do dzisiaj. Tunel będzie po raz kolejny pomalowany, a robią to artyści graffiti na zaproszenie kolejowej spółki. W poprzednich latach były tam już murale, ale za każdym razem ktoś je dewastował. Niewykluczone, że ten również nie utrzyma się długo, ale pierwszy efekt już się podoba. – Od razu przyjemniej. Jasno się zrobiło – powiedziała jedna z przechodzących kobiet. Artyści mówią, że ludzie pozytywnie reagują na ich pracę. Powstanie łącznie około 100 metrów muralu. Każdy artysta ma w luźny sposób nawiązać do tematyki miejskiej i kolejowej. W realizacji przedsięwzięcia bierze udział ok. 20 artystów.
PRZECZYTAJ TEŻ: „Muzyczny tunel” zostanie odmalowany
Wszystko powinno zostać skończone dzisiaj lub jutro. Tak, żeby mieszkańcy mogli już w weekend pooglądać pomalowany tunel. Jak informuje PKP PLK, prace będą lepiej widoczne, gdy naprawione zostanie oświetlenie, za które odpowiada miasto.
Za długo ładnie nie będzie, kilka dni i lokalne pato zrobi swoje.