“W 80 dni dookoła świata. Tam i z powrotem” to najnowsza i zarazem ostatnia przed wakacjami premiera Teatru Śląskiego. Będzie familijnie i z rozmachem, muzycznie i nieco abstrakcyjnie. A my mamy do rozdania bilety dla rodziny na ten spektakl.
Tekst sztuki inspirowany jest słynną powieścią Juliusza Verne’a, a zaadaptował go Robert Górski, współtwórca Kabaretu Moralnego Niepokoju. – Tekst nie będzie kabaretowy, ale na pewno autoironiczny i nieco abstrakcyjny, a jak wiadomo, dzieci to kochają – mówi Robert Talarczyk, dyrektor Teatru Śląskiego i reżyser spektaklu. To będzie podróż dookoła świata, w którą zabierze pewien dżentelmen z Londynu. Ten założył się z kolegami, że uda mu się objechać świat w 80 dni. W teatrze potrwa to 100 minut, a środkami transportu będą pociąg, statek parowy, grzbiet słonia i… słynne samochodziki z Wesołego Miasteczka. – Pojawią się też inne elementy, jak łabędzie, krzywe lustra czy filiżanki. Może spektakl zachęci rodziny, by pójść do Wesołego Miasteczka i poszukać tam elementów z przedstawienia – dodaje Talarczyk.
W sztuce zobaczymy w większości młodych aktorów teatru i usłyszymy muzykę na żywo w wykonaniu zespołu Chłopcy kontra Basia. – Nie jesteśmy teatrem musicalowym, ale często zdarza nam się grać na żywo, bo nie lubimy muzyki z puszki. Nie lubimy też określenia teatr familijny, jednak to przedstawienie kierujemy do rodzin. Gramy o wcześniejszych godzinach, żeby całe rodziny miały okazję do nas przyjść – tłumaczy Talarczyk.
Premiera “W 80 dni dookoła świata. Tam i z powrotem” w piątek o godz. 10 i 19 oraz w sobotę i niedzielę o godz. 17 w Teatrze Śląskim.
UWAGA!
Mamy do rozdania 3 bilety dla jednej rodziny (może być dwójka rodziców i jedno dziecko, albo jeden rodzic i dwoje dzieci) na niedzielę na godz. 17. Dostanie je rodzina, która napisze, dlaczego chciałaby zabrać dzieci na ten spektakl. Na najciekawszą odpowiedź czekamy w piątek w godz. 8-20. Piszcie na adres [email protected] i nie zapomnijcie się podpisać.
