W środę rozpoczęła się wymiana zieleni w centrum Katowic. Wybrana w przetargu firma wykopuje z donic drzewa na ul. 3 Maja. W dalszej kolejności zajmie się surmiami, które rosną na pl. Kwiatowym. W ich miejsce pojawią się nowe drzewa. Prace będą kosztować 227 tys. zł.
Surmie trzeba wymienić, bo na rynku sobie nie radzą. Cześć już trzeba było wyciąć, bo uschły. Pozostałe po prostu się męczą. Źle znoszą upały, małą ilość ziemi, którą mają do dyspozycji oraz granitowe płyty, które nagrzewają się latem do bardzo wysokich temperatur. Do tego dochodzi sól zimą.
Surmie zostaną zastąpione wiśniami pikowanymi „Kazan” (16 sztuk) i klonami czerwonymi „Redpointe” (15). Te ostatnie drzewa rosną m.in. na placu przy pomniku Żołnierza Polskiego na os. Paderewskiego. Są znacznie większe niż surmie, bo dorastają do 8 metrów. Wiśnie zostaną posadzone w miejscach z podwyższeniami (z siedziskami), a klony bezpośrednio na poziomie granitowej posadzki.
Najpierw jednak rozpoczęło się wykopywanie klonów flamingo z donic stojących na u. 3 Maja. Rośliny były już bowiem za duże. Od środy pracownicy zewnętrznej firmy wywożą drzewa na teren ogrodnictwa Zakładu Zieleni Miejskiej w Janowie. Tam zostaną posadzone. Jeśli się przyjmą, docelowo trafią do innej części miasta. Podobnie zresztą jak surmie.
W donicach na ul. 3 Maja zostanie teraz posadzonych 28 klonów polnych „Elsrijk”. Ich uzupełnieniem będą krzewy jałowca płożącego „Blue Forest”, cisu pośredniego „Hicksii”, róże „Heidetarum” oraz pnącza bluszczu pospolitego „Thorndale”.
Wszystkie prace mają potrwać do końca kwietnia.
Trzeba bylo nie wycinac drzew, ktore tam rosly od lat zanim zalaliscie cale miasto betonem!
No kto by pomyślał że otwarta betonowa przestrzeń będzie się w lecie grzać
Są informacje czy wyciągnięte z donic drzewa zostaną gdzieś przesadzone?
Trochę ich szkoda
Wszystko jest napisane w tekście.
Posadź drzewo w donicy, zapomnij podlewać. Zdziw się po roku: jak to ? USCHŁO ?
Te drzewa nie uschły.