W środę 7 czerwca około godz. 7 rano wyjechał z domu skuterem. Miał pojechać do lekarza. Od tamtej pory nie nawiązał kontaktu z rodziną. Policja prosi wszystkich, którzy wiedzą, gdzie przebywa Henryk Malcharek o pomoc.
Ostatni raz rodzina widziała Henryka Malcharka jak z samego rana wyjeżdża z domu skuterem. Później skuter został znaleziony na parkingu przy Górnośląskim Centrum Medycznym w Katowicach.
Henryk Malcharek ma 69 lat i 163 cm wzrostu. Jest szczupłej budowy ciała, ma krótkie siwe włosy i niebieskie oczy. Ma też znaki szczególne – to częściowo obcięte 3., 4. i 5. palec prawej dłoni.
Kiedy widziany był po raz ostatni, ubrany był z sztruksowe spodnie koloru granatowego, granatową bluzę, koszulę w siwą kratę i brązowe buty. Od wielu lat choruje na cukrzycę.
Każdy, kto ma jakiekolwiek informacje na temat miejsca pobytu zaginionego proszony jest o kontakt z policjantami KMP Katowicach pod nr tel. 32 200 2000 (od 8.00-15.00), 32 200-2555, 32 200-2852, 32 200-2332 lub z najbliższą jednostką policji – tel. 997 i 112.