PKM Katowice nie rezygnuje ze swojej linii na lotnisko w Pyrzowicach. Taka decyzja może dziwić, bo oferta przedsiębiorstwa jest dużo mniej atrakcyjna od tej metropolitalnej. Ceny biletów mają zostać obniżone, ale PKM nie ma być dla różowych autobusów konkurencją, tylko wsparciem w trakcie szczytu klimatycznego.
Wydawałoby się, że linia lotnisko zostanie zlikwidowana razem z pierwszym kursem różowego metropolitalnego autobusu. Zwłaszcza, że katowicki PKM brał udział w przetargu na obsługę nowych linii i przegrał z prywatnym konsorcjum. Jednak okazuje się, że przedsiębiorstwo nie zrezygnuje z autobusów na lotnisko w Pyrzowicach, a jedynie ze sprzedaży biletów przez internet. Chociaż te kosztują prawie dwa razy więcej niż w metropolitalnych liniach. Za kurs do Pyrzowic pasażerowie PKM-u płacą 27 zł (bilet jednorazowy), a w metropolitalnym autobusie – 14 zł (bilet dobowy z możliwością przesiadek na inne linie i przejazdem pociągiem Kolei Śląskich). – Zawiesimy tę działalność, ale chcemy obsługiwać jeszcze szczyt klimatyczny, bo będzie bardzo dużo ludzi – mówi Helena Ulanowska, prezes katowickiego PKM-u. Dodaje, że linia lotnisko nie ma być konkurencją dla oferty Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, a jej dalsze funkcjonowanie wynika z “poczucia obowiązku”. Linia PKM-u woziła pasażerów na lotnisko od kwietnia 2004 roku. Teraz jej dni powoli dobiegają końca, ale PKM chce jeszcze dopasować swój cennik do tego obowiązującego w autobusach metropolitalnych. Chociaż konkurencji ma nie być, to niewykluczone, że cena będzie bardzo zbliżona (jeśli nie taka sama) do oferty metropolii. Nowe ceny mają obowiązywać w trakcie szczytu klimatycznego. Po nim linia miałaby zostać zlikwidowana.
AKTUALIZACJA W czwartek 14 listopada PKM Katowice poinformowało, że obniża cenę biletów na lotnisko do 14 zł.