Wojciech Kałuża, dzięki któremu Prawo i Sprawiedliwość cztery lata temu przejęło władzę w woj. śląskim, został dzisiaj wiceprezesem Jastrzębskiem Spółki Węglowej. To polityczna nominacja za dawne “zasługi”. Kałuża został bez pracy 21 listopada, po tym, jak marszałek Jakub Chełstowski i troje radnych przeszli na stronę opozycji.
W komunikacie JSW S.A. informuje, że “14 grudnia 2022 roku Rada Nadzorcza Spółki podjęła uchwałę o powołaniu z dniem 15.12.2022 roku Pana Wojciecha Kałuży (Kałuża) na stanowisko Zastępcy Prezesa Zarządu ds. Rozwoju Spółki XI kadencji.”
Dalej JSW pisze, że Wojciech Kałuża uzyskał tytuł magistra na wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Jest również absolwentem Wyższej Szkoły Pedagogicznej TWP w Warszawie, gdzie uzyskał tytuł licencjata politologii oraz Collegium Humanum – Szkoły Głównej Menadżerskiej w Warszawie, gdzie ukończył studia Executive Master of Business Administration.
W latach 2018-2022 Kałuża był wicemarszałkiem województwa śląskiego. Został nim po tym, kiedy po wyborach samorządowych przeszedł z Nowoczesnej na stronę PiS. 21 listopada 2022 roku doszło jednak do politycznego przewrotu w sejmiku. Jakub Chełstowski i trójka radnych przeszli do ruchu “Tak dla Polski”. Kałuża złożył rezygnację ze stanowiska wicemarszałka chwilę przed tym, jak zostałby odwołany.
Teraz ma już nową pracę. Znacznie lepiej płatną.