Mieszkańcy żądają od prezydenta reakcji na pomysł zabudowania stadionu AWF-u i postawienia tam osiedla. Swój wniosek w tej sprawie uczelnia na razie wycofała. Jednak mieszkańcy uważają, że to tylko chwilowa odpowiedź na ich sprzeciw. Dzisiaj złożyli apel do Marcina Krupy podpisany przez prawie 5 tys. katowiczan.
Temat osiedla na stadionie Akademii Wychowania Fizycznego przy ul. Kościuszki powrócił dzisiaj za sprawą niewielkiego zgromadzenia na katowickim Rynku. Mieszkańcy stanęli przed urzędem miasta z transparentami: “UWAGA teren stadionu, deweloperom wstęp wzbroniony” czy “Stadion do biegania, nie zabudowania”. – To jest miejsce, z którego korzystają też na mocy umów szkoły, ale też mieszkańcy. Ja na przykład nie wiedziałam o tym, jak chętnie korzystają. Dowiedziałam się tego dopiero zbierając podpisy. Bardzo dużo osób mówiło mi, że chodzi tam z dziećmi – mówi Katarzyna Buszman, mieszkanka ulicy Szeligiewicza. Ona sama również przyszła dzisiaj na Rynek ze swoimi dziećmi – 5-letnią córką i 2-letnim synem. Zaangażowała się w całą akcję, bo – tak jak pozostali – nie wyobraża sobie co działoby się na ul. Kościuszki po zbudowaniu na terenie stadionu osiedla. – Natężenie ruchu tam będzie dramatyczne. Jeżeli ktoś już planuje takie projekty, pomijając kwestię tego czy to jest dobry pomysł czy nie, to niech to będzie przemyślane komunikacyjnie od a do z – mówi pani Katarzyna.
Apel podpisało dokładnie 4783 katowiczan. – Liczymy na to, że pan prezydent przychyli się do naszej prośby i zasięgnie opinii mieszkańców całych Katowic: co sądzą na ten temat, o chcieliby, aby tam było, jak chcieliby, żeby ten teren funkcjonował? – mówi Agnieszka Wojdowska, jedna z inicjatorek apelu. Przed apelem była również petycja, która została podpisana przez ponad 1600 osób. Prezydent Marcin Krupa ma jeszcze kilka dni na odpowiedź, bo pismo zostało złożone 22 lutego. Złożony dzisiaj apel zawiera dwa postulaty. Po pierwsze, mieszkańcy chcą, żeby miasto stworzyło plan zagospodarowania dla terenu, na którym położony jest stadion. Po drugie, zanim zacznie powstawać projekt planu, miasto powinno zapytać mieszkańców o zdanie.
PRZECZYTAJ TEŻ: Mieszkańcy złożyli petycję w sprawie osiedla na stadionie AWF. Rektor uczelni odpowiada
Na razie wygląda na to, że naciski mieszkańców ostudziły zapał uczelni. Na początku kwietnia AWF wycofała swój wniosek o ustalenie warunków zabudowy. Jednak przeciwnicy pomysłu zbudowania w tym miejscu osiedla obawiają się, że uczelnia nie zrezygnuje z planów. Przypomnijmy, że władze AWF-u chciały przygotować dokumenty pod budowę na swoim stadionie 7-budynków mieszkalnych. Zgodnie z wnioskiem, ich maksymalna wysokość wyniosłaby 7 kondygnacji nadziemnych, co daje ok. 25 m wysokości. Ponadto obiekty miałyby jedną kondygnację podziemną przeznaczoną na parking, a na parterze znalazłyby się lokale usługowe. Główny dojazd do osiedla miałby zostać zlokalizowany od strony ul. Kościuszki, a mniejsze z ulic Astrów i Fiołków. Łącznie wnioskiem objęta jest powierzchnia ponad 26,6 tys. m kw.