Dopiero co odjechały palmy, a już przyjechała choinka. W sobotę w południe na katowicki rynek ciężarówka przywiozła drzewo, które po udekorowaniu, będzie największą katowicką świąteczną choinką.
Czasy są takie, że na razie mało kto myśli o świętach Bożego Narodzenia. Kalendarz jednak podpowiada, że do świąt coraz bliżej. Katowice już się do nich przygotowują W sobotę na rynek przyjechała choinka. To kilkunastometrowa jodła. Zakład Zieleni Miejskiej kupił ją od prywatnej osoby w Koniakowie. Kosztowała 2 tys. zł.
Prawdopodobnie, jak to było w latach ubiegłych. ozdoby na choinkę sfinansuje Tauron.
Ciekaw jestem w jakim stanie będą płyty chodnikowe po wjeździe zestawu ciągnik + naczepa….
Bo to że ten typ “zaznaczył olejem swoje terytorium” to pewne