Prokuratura Okręgowa w Katowicach zmieniła zarzut matce 4-miesięcznej dziewczynki z Bytomia. Kobieta będzie odpowiadać za zabójstwo dziecka. Wcześniej była podejrzana o spowodowanie ciężkiego uszkodzenia dziecka. Na zmianę zarzutu wpłynęła szczegółowa opinia biegłych z Zakładu Medycyny Sądowej.
Do tragicznych wydarzeń w Bytomiu doszło na początku 2018 roku. 9 stycznia do szpitala w Chorzowie trafiła 4-miesięczna dziewczynka. Miała uraz głowy. Stwierdzono u niej m.in. dwustronne złamanie kości ciemieniowej. Prawie dwa tygodnie później (22 stycznia) zmarła. Policja dowiedziała się o zdarzeniu od pogotowia. Kiedy funkcjonariusze przyjechali do wskazanego im przez ratowników mieszkania, zastali tam pijanego mężczyznę, który opiekował się dwojgiem pozostałych dzieci w wieku 2 i 6 lat. 25-letnia matka też była pijana. Miała 1,5 promila.W trakcie śledztwa zarzut narażenia dzieci na utratę zdrowia lub życia, usłyszał ojciec dziewczynki. Został objęty policyjnym dozorem. Podejrzana o zabójstwo matka nie przyznała się do popełnienia przestępstwa i odmówiła składania wyjaśnień. W ostatnim czasie do Prokuratury Okręgowej w Katowicach, która prowadzi sprawę, trafiła szczegółowa opinia biegłych. Potwierdziła ona, że doznany przez dziecko uraz głowy “miał charakter czynny“.
Kobieta jest tymczasowo aresztowana. Dwójka jej starszych dzieci przebywa obecnie w rodzinnym domu dziecka.