Wiadukt nad DTŚ-ką gotowy. W poniedziałek kończy się termin realizacji inwestycji na obiekcie pomiędzy Załężem a os. Tysiąclecia. Górą i dołem kierowcy mają już jeździć bez zwężeń.
Niedawno pisaliśmy o tym, że po miesiącach utrudnień otwarty dla ruchu został most nad Rawą w Zawodziu (więcej TUTAJ). Teraz przyszedł czas na zakończenie remontu kolejnych obiektów. Prace na wiadukcie w ciągu ul. Jana Pawła II rozpoczęły się w maju ubiegłego roku. Przez ponad rok inwestycja wpływała na organizację ruchu nie tylko na obiekcie, ale również pod nim – na Drogowej Trasie Średnicowej. Jednak, jak informuje Miejski Zarząd Ulic i Mostów, remont dobiega końca. W ostatnich dniach wykonawca prowadził tu intensywne prace. – Trwają prace związane z umocnieniem nasypów oraz naprawą elementów betonowych ustroju nośnego i podpór. Do zrealizowania zostały jeszcze roboty związane z nawierzchniami i odwodnieniem obiektu na jezdni oraz dokończenie prac związanych z montowaniem balustrad i barier energochłonnych – mówi Dawid Kwiecień z Katowickiej Agencji Wydawniczej w imieniu MZUiM. Zgodnie z umową, planowany termin zakończenia robót to 15 lipca. – W tym dniu planowane jest puszczenie ruchu w całości na obiekcie i w ciągu DTŚ – informuje Kwiecień.
Ten sam wykonawca był odpowiedzialny za rozbiórkę i budowę nowego mostu nad Rawą w Załężu. Nowy obiekt jest już gotowy od jakiegoś czasu. Dlatego mieszkańcy zastanawiają się, kiedy nastąpi otwarcie. Tego MZUiM jeszcze nie zdradza. – Trwają już prace odbiorowe. Obiekt został zgłoszony do wydania zgody na użytkowanie do nadzoru budowlanego, zgłoszona została także stała organizacja ruchu. Ruch kołowy zostanie umożliwiony po uzyskaniu pozwolenia na użytkowanie – zapowiada Kwiecień.
Obie inwestycje to część większego zamówienia obejmującego pięć obiektów – mostów, kładek i wiaduktów. Za realizację inwestycji odpowiedzialna jest firma DIAG-Most z Warszawy. Koszt realizacji to prawie 30 mln zł.
[…] Dzisiaj mija termin zakończenia remontu wiaduktu nad DTŚ-ką. Trasa i ul. Jana Pawła II mają być w pełni przejezdne. Więcej TUTAJ. […]
Organizacja ruchu w tym miejscu woła o pomstę do nieba, Zjazd z os Tysiąclecia na DTS kierunek Centrum
Nie pamiętam dnia aby nie było tam stłuczki lub wypadku. Codziennie ktoś przydzwonił.
Linie tymczasowe kompletnie niewidoczne. Brak ostrzeżenia o STOPie za 100m.
Wjazd wprost bez pasa rozbiegowego pod takim kątem, że kompletnie nie widać drogi z pierwszeństwem.
Do kompletu linia zatrzymania kilkukrotnie była przesuwana, znak stop natomiast nie 🙂
Nie wjeżdżałem od Tauzena na DTŚ ale to fakt, że było kompletnie bezmyślnie zrobione włączanie się tam do ruchu. Jadąc DTŚ zawsze zastanawiałem się nad tym ile tam musi być kolizji szczególnie jak jest mokro, duży ruch. Tym bardziej, że nie każdy jeździ tam codziennie i może nie wiedzieć o tym remoncie i być zaskoczony tym, że mu nagle ktoś niespodziewanie wskoczy na jego pas ruchu ruszając przy tym z miejsca. Kierowca jadący jako pierwszy DTŚ do Katowic widzi, że ktoś pakuje się przed niego więc hamuje, ale już jadący za nim niekoniecznie widzą włączający się do ruchu samochód ruszający od zera i może ich zaskoczyć mocna zmiana prędkości poprzedniego auta. Zanim się zorientują dlaczego ten przed nimi zwolnił nagle do 30 może być już za późno na wyhamowanie
Ten wjazd powinien być zamknięty. Jest wjazd kawałek przed i kawałek po. Jest remont i tak będą korki nie dodawajmy jeszcze niebezpiecznych sytuacji.
raczej prędkość woła o pomstę do nieba. Na tej 60tce większość jedzie 80 albo 100 no i ciężko przy tej prędkości zmieścić się na zwężonym pasie i jeszcze za pierwszym razem prowadzić w bok.