Idąc na zakupy do Silesia City Center, stali klienci mogą się rozczarować. Część sklepów działających w tym centrum od lat została zamknięta, część jest w remoncie, a jeszcze inne już zmieniły albo zaraz zmienią swoje miejsce. Co najmniej do kwietnia potrwają roszady, które obejmą łącznie ponad 100 sklepów i punktów usługowych.
Pod koniec grudnia i na początku stycznia w SCC otworzyło się 14 nowych sklepów, a 8 zaczęło działać pod nowym adresem albo po remoncie. Inne dopiero remont zaczynają. Tak jak ZARA, która zamknęła swój sklep w ostatni poniedziałek i otworzy go ponownie dopiero w kwietniu. W tym czasie powierzchnia sklepu jeszcze się powiększy, bo ZARA wchłonie lokal zajmowany dotąd przez Bershkę.
Są też jednak inne znane sklepy, których w SCC już nie będzie. Jeden z najbardziej popularnych to salon z obuwiem Venezia. Zniknęły też: Impresja, Fotojoker, Molton, PAWO, Kebab House, Tiffi, Damex, Haircoif, Metropolitan, Promod i PUMA, a także Crazy Ice, Smoking Lounge, Bialcon, pralnia Wicher, Papierośnica, Obsession, Carmella, So Cofee i Traveland.
Ich miejsce zajęły już m.in. Twin Set, Clodi, Guess by Marciano, multibrand z ubraniami polskich projektantów Togethim, Lancerto, a także Chicaca, Chantelle i AB Foto. W sfrefie z jedzeniem otworzyły się Sevi Kebab, Mega Pierogi i kawiarnia Mega Cafe. W strefie usług nowi to fryzjer Icona Hair, pralnia 5 à sec oraz biuro podróży Exim Tours.
Dyrekcja centrum zapowiada, że wkrótce w SCC zaczną też działać m.in. Swiss, Euroyoung, Hugo Boss, Clinique i Celebrity.
Zmiany wśród najemców to efekt kończących się 10-letnich umów najmu, które zostały zawarte przed otwarciem centrum.
Zdjęcia: www.silesiacitycenter.com