Ministerstwo Zdrowia poinformowało w sobotę wieczorem o kolejnych 6 śmiertelnych ofiarach koronawirusa w Polsce. Cztery osoby zmarły w woj. śląskim .Jest też 15 nowych przypadków zachorowań w regionie.
W szpitalu w Raciborzu zmarli: 75-letnia kobieta i 70-letni mężczyzna. 59-letni mężczyzna zmarł w szpitalu w Bytomiu, a 85-letnia kobieta w szpitala w Bielsku-Białej. Wszyscy mieli choroby współistniejące.
Do szpitala zakaźnego w Tychach trafił mężczyzna w sile wieku z powiatu cieszyńskiego oraz mieszkanka Sosnowca w sile wieku. Są w dobrym stanie.
W izolacji domowej leczyć się będzie przez kolejne dni mieszkaniec Katowic w średnim wieku oraz mieszkanka Bielska-Białej w sile wieku. Są w dobrym stanie zdrowia.
Dodatnie okazały się próbki pobrane od 7 pacjentów szpitala nr 2 w Bytomiu oraz 4 pacjentów hospitalizowanych w zakładzie pulmonologii w NZOZ Tarnowskie Góry.
Przybywa pacjentów w izolatorium w Goczałkowicach-Zdroju, które powstało w budynkach uzdrowiska. W sobotę wieczorem przebywało w nim 15 pacjentów. Jeden pacjent został wypisany, bo po badaniach próbek okazało się, iż nie jest zakażony.
W sumie liczba zakażonych koronawirusem w Polsce wzrosła do 3627. Zmarło 79 osób.
Są też kolejne przypadki zwalczenia wirusa. Dwa ujemne wyniki wykazały próbki pobrane od 67-letniej pacjentki, która leczyła się w szpitalu w Chorzowie. Koronawirusa zwalczył także organizm 64-letniego mieszkańca Blachowni, który hospitalizowany był w szpitalu w Częstochowie. Tutaj także kurował się mieszkaniec w sile wieku z gminy Dębowiec, który również może wrócić już do domu. Koronawirusa w organizmie nie ma także młody mieszkaniec Będzina. Mężczyzna leczył się w swoim domu pod nadzorem sanepidu oraz lekarza zakaźnika.
