Będą samochodowe kina w aglomeracji. Również w Katowicach widzowie wybiorą się na seanse, ale tym razem kino nie będzie za darmo.
Kino samochodowe w Katowicach to nie nowość. W poprzednich latach odbywały się już takie wydarzenia i cieszyły sporą popularnością. Teraz, kiedy sale kinowe są od dłuższego czasu niedostępne, prywatne firmy będą rywalizowały o widzów. Choć zapowiedzi samochodowego kina pojawiały się już od jakiegoś czasu, to przepisy nie zezwalały na organizację takich wydarzeń. Organizatorzy dopiero w poniedziałek dostaną zielone światło od rządu. To wtedy zacznie obowiązywać nowe rozporządzenie, w którym poluzowane zostaną kolejne ograniczenia. Od 18 maja będzie możliwe działanie kin plenerowych.
Jedno z nich organizuje warszawska agencja eventowa Ibento. Jak zapowiada jej prezes, Artur Półgrabia, kino pojawi się w dwunastu miastach. Filmy będą wyświetlane przez 4 weekendy, w piątki i soboty. Jednak na razie firma nie zdradza, gdzie dokładnie stanie ekran. Wiadomo jednak, że dla widzów, oprócz filmu, zostanie przygotowana strefa gastronomiczna z dostawą do drzwi samochodu, konkursy i może nawet imprezy z DJ-em. Szczegóły dotyczące dat, repertuaru i lokalizacji dopiero zostaną podane. Najwcześniej kino ruszy 22 lub 29 maja. Więcej szczegółów będzie można znaleźć TUTAJ.
Kolejne kino organizują dwie firmy. Wydarzenie było od początku promowane jako Auto Kino Katowice. Ostatecznie w piątek pojawiły się konkretne informacje. Okazuje się, że pokazy samochodowego kina będą się odbywały nie w Katowicach tylko na parkingu centrum handlowego M1 w Zabrzu. Można już rezerwować bilety na seanse. Więcej TUTAJ.
Obydwa kina samochodowe będą płatne. Ceny za wjazd samochodu na teren wydarzenia mają zaczynać się od 40 zł.