Daniel Muc został dyrektorem Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Katowicach. Pracę rozpoczął 1 sierpnia, ale miasto nie poinformowało jeszcze oficjalnie, że to właśnie on wygrał konkurs na to stanowisko. Wcześniej przez 12 lat pracował w Imago PR i wielokrotnie był odpowiedzialny za realizację różnych zleceń na rzecz miasta. Nowy dyrektor zapowiada duże zmiany w funkcjonowaniu MOSiR-u. Właściwie w każdym obszarze.
Wybór Muca na stanowisko dyrektora MOSIR może dziwić. Po pierwsze, nie ma on żadnego doświadczenia w zarządzaniu jednostkami samorządowymi. Po drugie, został wybrany w drugim konkursie na to stanowisko, mimo że startował też w pierwszym, po którym urzędnicy mówili nieoficjalnie, że nie było w nim ciekawych kandydatów.
Sam zainteresowany prosi jednak, żeby dać mu trochę czasu i oceniać efekty jego pracy. Przypomina też, że z wykształcenia jest samorządowcem i mimo długoletniej pracy w branży PR, cały czas się nim czuł. Przed pracą w agencji Imago, był zatrudniony w Urzędzie Miasta Ruda Śląska, w którym blisko współpracował z ówczesnym prezydentem Andrzejem Stanią.
Jak usłyszeliśmy w urzędzie miasta, Daniel Muc zaproponował najciekawszą koncepcję funkcjonowania MOSiR-u. To że ta instytucja potrzebuje gruntownych zmian, jest oczywiste dla każdego, kto uprawia sport w Katowicach, zarówno zawodowo, jak i amatorsko. Jakie są główne założenia tej koncepcji? – MOSiR w zbyt małym stopniu prowadzi obecnie działalność w zakresie zachęcania do uprawiania sportu i rekreacji. Swoje zasoby ludzkie i finansowe poświęca głównie na utrzymywanie obiektów. Chciałbym, żeby MOSiR aktywnie skierował się do osób, których tzw. rynek nie obsługuje. Mam na myśli głównie seniorów. Mamy wiele obiektów, które na preferencyjnych warunkach możemy udostępnić tej grupie społecznej, a przede wszystkim wyjść do niej z konkretną ofertą – tłumaczy Muc. Jak to ma wyglądać w praktyce? – Chodzi o dostosowanie infrastruktury, cennika i animowanie seniorów, ale też otwarcie się na różne środowiska, które do tej pory nie były zapraszane do współpracy.
Muc zapowiada daleko idącą modyfikację cennika korzystania z obiektów MOSiR-u. – Będzie to zarówno podniesienie, jak i obniżenie cen w niektórych obszarach oraz wprowadzenie “taryf” grupowych. Chociaż pracuję dopiero od kilkunastu dni, już widzę, że część naszych obiektów jest niemal zupełnie niewykorzystana. Może trzeba obniżyć ceny, żeby ludzie zaczęli z nich korzystać. Jednak przede wszystkim, trzeba poinformować mieszkańców, że takie obiekty w ogóle istnieją, i że można na nich zagrać w piłkę czy tenisa. A równocześnie są też takie obiekty, w których obłożenie wynosi dokładnie 100%.
Kolejne zadanie jakie stoi przed nowym dyrektorem to analiza modelu zarządzania obiektami. Jak dowiedzieliśmy się w urzędzie miasta, Muc ma przygotować koncepcję funkcjonowania poszczególnych ośrodków, basenów czy Campingu 215. Chodzi m.in. o sprawdzenie jakie są możliwości zlecenia zarządzania obiektami podmiotom zewnętrznym i czy będzie to opłacalne dla miasta.
Najszybciej może się jednak zmienić zewnętrzny wizerunek MOSIR-u i podejście do klienta. W przygotowaniu jest już m.in. internetowy system rezerwacji obiektów.
To prawda ze nie zlozyl prawodlowo dokumentow i dla niego konkurs ponawiali ?
Pewnie nawet nie musiał skladac
Na takich stanowiskach zawsze zasiadaja osoby z przypadku zatrudnione ‘po znajomosci’
nie wiem czy kogos to jeszcze dziwi
Kompletny brak kompetencji na to stanowisko. Jeszcze się broni, że jest z wykształcenia samorządowcem. Co to ma wspólnego z zarządzaniem obiektami sportowymi? Krupa weź się ogarnij albo podaj do dymisji, bo powoli każdy ma dość Twojego olewackiego stylu zarządzania miastem. Jak Cię nie jara zarządzanie takim miastem, to po prostu zrezygnuj i idź do normalnej roboty. Wiem, Ciebie zarządzanie miastem nie kręci, ale za to tytułowanie się Prezydentem bardzo.
“już widzę, że część naszych obiektów jest niemal zupełnie niewykorzystana”.
A jakie są koncepcje (szczegóły) wykorzystania budowanego stadionu?
koncepcja dot. stadionu ? yyy, no 400 troglodytów będzie sie nap… wymieniać poglądy podpalając widownię. Kase na rozpierduche będą mieli z rozprowadzania narkotyków i sutenerstwa – kwiat tej ziemi 🙂
A ten kolo – Muc znaczy, czy to nie ten co lata temu bajki opowiadał jaki to znakomity “dworzec” budujemy ?
jak w tym mieście ma być dobrze skoro taki człowiek jak daniel m. zostaje dyrektorem. czlowiek nie ma nic wspolnego ze sportem, nie ma doswiadczenia, nie potrafi zarzadzac ludzmi