Reklama

Jedna buda w centrum Katowic przestała straszyć. Z rozbiórką drugiej jest problem

Ł. K.
Obskurne budy przestaną straszyć w centrum Katowic. Rozebrano jeden z kiosków, przy którym przesiadywali bezdomni. Na drugi jeszcze przez jakiś czas będą musieli patrzeć mieszkańcy i przechodnie.

Budy rodem z lat 90. w centrum Katowic do rozbiórki. Od wielu lat stoją obok kina Rialto, przy wiadukcie kolejowym. Wcześniej działały tu różne biznesy. Był tytoń, kebab i inne fast foody, pieczywo itd. Jednak od dłuższego czasu dwa kioski tylko straszyły. W środku najprawdopodobniej przez jakiś czas schronienie znaleźli bezdomni. Po interwencji mieszkańca poprzez portal naprawmyto.pl zabezpieczono lepiej witryny obu budek. Jednak nadal jest to obskurne miejsce. W ciągu dnia na schodkach żebrał tu regularnie bezdomny mężczyzna, a wieczorami miejsce to służyło za toaletę dla wracających z Mariackiej imprezowiczów. Ostatni raz o budach pisaliśmy prawie 2,5 roku temu. Wtedy właściciel nieruchomości PKP S.A. informował, że jest na dobrej drodze, aby kioski stąd usunąć.

Problem z budami polega na tym, że teren należy do państwowej spółki, ale kioski powstały prawdopodobnie w czasach, gdy panowała samowola budowlana. Każdy ma innego właściciela. Ci właściciele przez lata wynajmowali je kolejnym przedsiębiorcom. Jednak o stan swojej nieruchomości nie dbali. – Rozbiórka pierwszego z ich już się rozpoczęła, jest ona prowadzona przez podmiot, który wynajmował pawilon, podmiotowi prywatnemu, który dawniej prowadził tam działalność – informuje Bartłomiej Sarna z biura prasowego PKP S.A. Spółka czekała kilka lat aż właściciel budy, gdzie ostatnio mieścił się sklep z tytoniem, zlikwiduje ją. Choć wyrok zapadł już dawno temu, to nie spieszyło mu się. Podobnie może być z drugim kioskiem.

„Zakończyło się postępowanie sądowe, czego efektem jest zobowiązanie komornika, który zarządza majątkiem firmy, do przeprowadzenia działań w imieniu jej byłego właściciela, których efektem ma być wyburzenie niniejszego pawilonu” – pisze PKP S.A.

Na razie nie wiadomo, kiedy się to stanie. Jest jednak szansa na to, że na fali pierwszej rozbiórki ta druga nie będzie się aż tak przeciągać.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*