Wycinka drzew w centrum Katowic wzbudziła niepokój mieszkańców. Jedna z naszych czytelniczek widziała usuwanie roślin. O wycinkę zapytaliśmy inwestora, który zadeklarował nasadzenia zastępcze.
Kilka wysokich i starych drzew zniknęło z ul. Kopernika w centrum Katowic. To wynik zaplanowanej przez prywatnego inwestora wycinki obok modernizowanej kamienicy. Zaobserwowała ją jedna z mieszkanek śródmieścia. – Ptaszki śpiewały, znowu beton. Wszystko wytną w tym mieście, zdrowe drzewa – pisze nasza czytelniczka. Nie wiadomo czy drzewa były zdrowe, czy chore. Jednak spółka Śląskie Kamienice postanowiła złożyć wniosek o pozwolenie na wycinkę. Zgoda została wydana przez urząd marszałkowski 24 kwietnia. Już 27 kwietnia, w sobotę rano pracownicy wynajętej firmy zlikwidowali 4 drzewa z gatunku topola mieszaniec euroamerykański.
– Drzewa przy ul. Kopernika 3 były niebezpieczne dla przechodniów, pojazdów jak i budynku. Były znacznie wykrzywione, a ich ukorzenienie uszkadzało przyległą kanalizację. Podczas silnych wiatrów łamane gałęzie opadały na chodnik i jezdnię. Mogłoby to w niedalekiej przyszłości spowodować wiele dodatkowych niebezpieczeństw – tłumaczy wycinkę Łukasz Nowotka, kierownik wydziału marketingu w Śląskich Kamienicach. Inwestor w zamian został zobowiązany do nasadzeń. Pojawią się tu 4 dęby błotne.
Sama inwestycja mieszkaniowa przy ul. Kopernika 3 rozpoczęła się dwa lata temu i powoli dobiega końca. W kamienicy z 1910 roku powstało 95 mieszkań. Na parterze zlokalizowano lokale usługowe. Wszystkie powierzchnie na najniższej kondygnacji są zajęte i w niektórych przedsiębiorcy prowadzą już działalność. Do części mieszkań również wprowadzili się już nowi właściciele. Jak informują Śląskie Kamienice, w tym roku całość inwestycji zostanie zakończona.