Inwestycja mieszkaniowa tuż przy Parku Kościuszki. Taki pomysł miała jedna z górniczych spółek, która chciała zabawić się w dewelopera. Miał być wysokościowiec z mieszkaniami z widokiem na park, ale na razie nic z tego nie będzie. Inwestor się wstrzymał, a mimo to spółdzielnia “po sąsiedzku” zaczęła ostrzegać mieszkańców.
Spółdzielnia Mieszkaniowa “Górnik” poinformowała o planowanej inwestycji obok Parku Kościuszki. Na drzwiach wejściowych bloków przy ul. Pięknej mieszkańcy mogli przeczytać, że “przy ul. Mikołowskiej, na obszarze znajdującym się na terenie zespołu parkowego im. Tadeusza Kościuszki, od strony północno-wschodniej budynku przy ul. Pięknej 50-64 (za budynkiem COIG), planowana jest budowa 17-piętrowego budynku mieszkalnego wielorodzinnego“. To akurat się zgadza, bo faktycznie takie plany miał inwestor, czyli Przedsiębiorstwo Miernictwa Górniczego Sp. z o.o. Nie jest natomiast prawdą, jak pisała spółdzielnia i jeden z portali, że w tej sprawie toczy się postępowanie w wydziale budownictwa i planowania przestrzennego. Poza tym dołączona do ogłoszenia wizualizacja nie jest aktualna.
Spółka PMG chciała postawić wysoki na 52 metry budynek na należącym do niej terenie i zmodernizować równocześnie swoją siedzibę. To za nią znajduje się działka, na której miałyby powstać mieszkania. Do katowickiego urzędu już pod koniec zeszłego roku trafił wniosek o warunki zabudowy (tzw. wuzetkę) dla tej inwestycji. Inwestor wiele razy próbował zmieniać kształt budynku mieszkalnego. Tak, żeby inwestycję udało się “pchnąć” dalej. Jednak, jak poinformował nas jeden z urzędników, decyzja mogła być tylko jedna. “Wuzetki” inwestor nie otrzymał ze względu na to, że obiekt został trzykrotnie oceniony negatywnie. Przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, Urząd Lotnictwa Cywilnego oraz Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. – Teren, na którym miała powstać ta inwestycja znajdował się w znakomitej większości w obrębie wpisanego do rejestru zabytków Parku Kościuszki – mówi Mirosław Rymer, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.
Pomysłowi budowy sprzeciwiała się otwarcie SM “Górnik”, która również była stroną w postępowaniu o wydanie “wuzetki”. Jednak spółdzielnia długo zwlekała z poinformowaniem mieszkańców o nowej inwestycji. Ogłoszenia na klatkach schodowych pojawiły się w momencie, gdy sprawa stała się już nieaktualna. Wczoraj postępowanie zostało zawieszone przez inwestora. Prezes PMG podkreśla, że obiekt miał być realizowany na terenie należącym do spółki, a nie w Parku Kościuszki. – Myśmy to zawiesili dlatego, że pewne rzeczy chcemy wyjaśnić z wszystkimi instytucjami – mówi Ryszard Saratowicz, prezes PMG Sp. z o.o. Nie czekał na odmowę urzędników i postanowił się wstrzymać. Pewne jest to, że inwestor nadal chce budować w tym miejscu. – W tych pismach, które otrzymałem była kwestia zwrócenia uwagi na wysokość – tłumaczy Saratowicz. Spółka nie może już złożyć zażalenia na opinię wszystkich podmiotów. W ciągu trzech lat musi za to wznowić wniosek o warunki zabudowy, bo inaczej “wuzetka” przepadnie.