Reklama

Forum Samorządowe i Koalicja Obywatelska chwalą się, że będą wieszać plakaty wyborcze tylko w wyznaczonych miejscach

Łukasz Kądziołka
W Katowicach radni postanowili, że nie będą wieszać swoich materiałów byle gdzie. Forum Samorządowe i Marcin Krupa oraz Koalicja Obywatelska zamierzają umieszczać plakaty i banery tam, gdzie to dozwolone. W tych wyborach chcą zadbać o „pozytywny wizerunek miasta”.

W Katowicach przed kwietniowymi wyborami agitacja polityczna ma być prowadzona pod hasłem „Czysta Kampania”. Dzisiaj w obecności mediów przewodniczący klubów Forum Samorządowego i Marcin Krupa oraz Koalicji Obywatelskiej podpisali deklarację, zgodnie z którą materiały wyborcze będą umieszczane tylko tam, gdzie jest to dozwolone. Ta deklaracja odnosi się do zarządzenia prezydenta Marcina Krupy. Jak można w nim przeczytać, umieszczanie plakatów i haseł wyborczych jest niedozwolone m.in. na wiatach przystankowych tramwajowych i autobusowych, na słupach, barierach znajdujących się przy drogach publicznych, a także ogrodzeniach, ścianach i wewnątrz obiektów użyteczności publicznej. Dzisiaj Damian Stępień i Łukasz Borkowski podpisali symbolicznie deklarację w tej sprawie.

Plakaty na słupach i latarniach, potocznie nazywane dyktami, negatywnie wpływają na estetykę Katowic. Z kolei materiały umieszczane na barierach ochronnych dodatkowo mogą stanowić zagrożenie dla ruchu pieszego i samochodowego. Taki sposób reklamy w przeszłości spotkał się z negatywną oceną mieszkańców i organizacji społecznych” – czytamy w piśmie.

Radni twierdzą, że zależy im na niezaśmiecaniu plakatami i banerami przestrzeni publicznej. – Nie rezygnujemy z materiałów wyborczych, ale chcemy zadbać o estetykę miasta. Chcemy zrezygnować z tego, co znamy z lat minionych – mówi Damian Stępień, przewodniczący klubu Forum Samorządowe w radzie miasta. Radni obu ugrupowań deklarują, że zamierzają korzystać tylko z miejsc wskazanych w zarządzeniu. – Pamiętamy wszyscy jak Katowice były upstrzone reklamami w poprzednich kampaniach. Każda barierka i każda latarnia były obwieszone plakatami. Z tego rezygnujemy, tego wszyscy mamy dość. Ograniczamy się tylko do miejsc wyznaczonych – mówi Łukasz Borkowski, przewodniczący klubu radnych Koalicji Obywatelskiej.

W prezydenckim zarządzeniu zostały wskazane konkretne lokalizacje, gdzie znajdują się słupy, na których kandydaci mogą umieszczać swoje materiały wyborcze. Takich ogólnodostępnych miejsc zarządzanych przez MZUiM lub ZZM jest 107. To wcale nie oznacza, że twarze kandydatów Forum i PO nie będą widoczne „na mieście”. Jednak plakatów i banerów ma być zdecydowanie mniej niż podczas poprzednich kampanii. Zarządzenie nie obejmuje na przykład pojazdów komunikacji miejskiej, a także zamykanych gablot reklamowych i prywatnych posesji, ogrodzeń czy balkonów. Jeśli kandydat będzie miał zgodę właściciela posesji, to może umieszczać tam swoje plakaty czy banery wyborcze.

PRZECZYTAJ TEŻ: Mimo że jeszcze nie ogłosił swojego startu, od kilku miesięcy prezydent Katowic prowadzi już kampanię wyborczą

Od kilku miesięcy mieszkańcy w dziesiątkach miejsc mogą zobaczyć plakaty i billboardy z wizerunkiem Marcina Krupy. Prezydent jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem startu w wyborach, do którego doszło dopiero w tym tygodniu, wystartował z wizualną kampanią. Krupa pojawia się na plakatach „informacyjnych” dotyczących ważnych inwestycji, na innych trzyma wielką kartę mieszkańca. To zdaniem przewodniczącego Forum Samorządowego nie jest agitacja polityczna. – Trudno nam odpowiadać za funkcjonowanie urzędu miasta. Według naszej wiedzy kampania wyborcza jeszcze się nie rozpoczęła. Wszelkie inne formy informacyjne są prowadzone w ramach normalnego funkcjonowania i sprawowania urzędu przez pana prezydenta – uważa Stępień.

Wbrew wcześniejszym zapowiedziom w mijającej kadencji nie udało się w Katowicach wprowadzić przepisów, które miałyby faktyczny wpływ na estetykę w mieście. Uchwała krajobrazowa nie została jeszcze nawet przedłożona radnym.


Tagi:

Komentarze

  1. k(r)upa śmiechu 2 lutego, 2024 at 11:45 pm - Reply

    Centrum miasta zas…zalepione różnej maści reklamami mniejszymi i wielkoformatowymi, a oni będą się martwić, że plakatami ze swoimi facjatami zaburzą „pozytywny wizerunek miasta”. Paradne.

  2. dr Marcin 2 lutego, 2024 at 8:27 pm - Reply

    Szanowni Państwo, zapewniam że gazetka Nasze Katowice dostarczana za Wasze podatki do Waszych domostw, to nie żadna agitacja. Wraz z najnowszym numerem polecam czysto informacyjny 16-stronicowy dodatek „Rozliczamy Krupę”.

  3. klm 2 lutego, 2024 at 7:07 pm - Reply

    Dziesięć lat to za mało, aby przyjąć przepisy, które wszystkim zabronią oszpecenia miasta?

    I taki pro tip dla Krupy. Bez chodników, nie będą potrzebne barierki.

  4. Bartek 2 lutego, 2024 at 7:00 pm - Reply

    fajnie, szkoda tylko że radni PO mają w du… maile od mieszkańców. Dawniej nie do pomyślenia a od 3-4 lat PO ma kompletnie w nosie gdy do nich się pisze w jakiejś sprawie .

  5. Mieszkaniec os. Witosa 2 lutego, 2024 at 6:12 pm - Reply

    Myślę, że akurat Radni Forum Samorządowego nie muszą wieszać żadnych swoich reklam, bo zwyczajnie widać ich działalność w dzielnicach. Ludzie ich znają, ale przede wszystkich znają ich aktywność od lat na rzecz dzielnicy. Tutaj żadna partia z Warszawy nie da rady, bo trzeba być „tu i teraz”.

    • klm 2 lutego, 2024 at 7:08 pm Reply

      Pan to niech lepiej za plakaty zapłaci a nie nakręca sobie darmową autopromocję.

  6. mieszkaniec 2 lutego, 2024 at 4:33 pm - Reply

    pozytywny wizerunek miastam ????? dziurawe ulice , syf pelno betonowych get budowanych dla handlarzy , wycinka drzew ,bezsensowne sciezki rowerowe a na warszawskiej w centrum walace sie kamienice syf …

Dodaj komentarz

*
*