Dzisiaj ulicami Katowic przejdzie Marsz Równości. Manifestacja odbędzie się po raz pierwszy po 10-letniej przerwie. Hasło wydarzenia zorganizowanego przez lewicowe środowiska i ugrupowania polityczne to “Miłość do śląskiego, szacunek dla każdego”.
Marsz Równości wraca do Katowic. Do udziału w manifestacji zaproszeni zostali przedstawiciele Katowic, ale władze odmówiły z powodu kwestii światopoglądowych. Marsz otworzy burmistrz Kolonii, Andreas Wolter. Manifestacja ma pokazać sprzeciw wobec dyskryminacji gejów, lesbijek, osób biseksualnych, queer, osób transpłciowych, interseksualnych, aseksualnych oraz wszystkich osób nieheteronormatywnych. Jednak organizatorzy chcą również zwrócić uwagę na dyskryminację kobiet, osób niepełnosprawnych, mniejszości narodowych, etnicznych i religijnych. Podczas Marszu Równości pojawią się hasła polityczne, bo – jak uzasadniają organizatorzy – “to posłowie i posłanki mają wpływ na kształtowanie prawa. Niestety w wielu przypadkach prawo nie chroni wystarczająco osób nieheteronormatywnych. To między innymi brak zapisów prawnych o równości małżeńskiej, ochronie przed mową nienawiści ze względu na orientację seksualną, wsparciu osób transpłciowych oraz zakazie dyskryminacji w każdej sferze życia społecznego“. Pochód ruszy o godz. 16 z pl. Sejmu Śląskiego. Następnie uczestnicy przejdą ulicami: Jagiellońską, Francuską, Warszawską, 3 Maja, Sokolską, Morcinka. Manifestacja zakończy się na placu Grunwaldzkim. W czasie wydarzenia kierowcy muszą przygotować się na utrudnienia w ruchu. Będzie on wstrzymywany na czas przemarszu.