Największa w regionie szopka dzisiaj zostanie odsłonięta. W tym roku było dużo mniej czasu na jej przygotowanie, ale, jak co roku, efekt robi wrażenie. Po raz kolejny zmieniły się sceny prezentowane po obu stronach ołtarza głównego.
To, co wyróżnia panewnicką szopkę, to jej wielkość. Jest największa w regionie, a może i w całej Polsce. Jak co roku, centralna część szopki wznosi się prawie pod samo sklepienie ołtarza głównego i przedstawia biblijną scenę narodzin Chrystusa. Tradycyjnie duchowni za każdym razem zmieniają wystrój bocznych kaplic. Prawa strona ukazuje zwiastowanie Najświętszej Marii Panny, a lewa życie św. Józefa i dzieciństwo Pana Jezusa. W kaplicy po lewej stronie znalazła się również postać papieża Franciszka, który ogłosił niedawno, że 2018 rok będzie rokiem św. Józefa Kaliskiego. Na głównym ołtarzu umieszczono również napis: “Duch, który umacnia miłość”, ponieważ jest to hasło roku duszpasterskiego.
W tym roku szopka musiała powstać szybciej z powodu wizyty prezydenta Andrzeja Dudy. Franciszkanie mieli sporo pracy, bo jej stawianie zajęło im 12 dni. – Już trzy tygodnie przed świętami musieliśmy zbudować żłobek. Musieliśmy to robić w dwóch etapach, bo mamy tu żywe choinki – jodły i świerki. Trzeba było je już raz wymienić – mówi o. Alan Rusek, proboszcz parafii św. Ludwika Króla i Wniebowzięcia NMP w Katowicach -Panewnikach. Efekt pracy będzie można zobaczyć dzisiaj podczas pasterki w Panewnikach lub wcześniej na antenie TVP. O godz. 20 wyemitowany zostanie koncert z udziałem prezydenckiej pary, podczas którego wystąpiły gwiazdy polskiej sceny muzycznej. Od dzisiaj szopka będzie już na stale odsłonięta. Można ją będzie oglądać do 4 lutego.