Biblioteki wracają do życia. Wśród nich również Biblioteka Śląska, która mimo dużej powierzchni, wprowadziła bardzo restrykcyjne zasady. Czytelnicy muszą być cierpliwi.
Po długich przygotowaniach powróciła Biblioteka Śląska. Już na początku maja było wiadomo, że biblioteka przy placu Rady Europy 1 nie otworzy się 4 maja. Potrzebne były dwa tygodnie na wprowadzenie szeregu zabezpieczeń, z powodu trwającej epidemii. Dlatego już pierwszego dnia do Biblioteki Śląskiej ustawiły się tłumy. W środku może przebywać zaledwie 10 osób. Pozostali muszą czekać na zewnątrz. Taśmą na posadzce są oznaczone miejsca, gdzie można stać. Tak, aby zachowany był wymagany 2-metrowy dystans. Przed wejściem należy też zdezynfekować ręce i mieć przy sobie własny długopis. Czytelnicy mogą dokonywać wyłącznie zwrotów i wypożyczeń, czytelnia pozostaje nieczynna. Dla wypożyczających dostępne jest wyłącznie zamawianie książek przez system OPAC w godzinach 8-18. Sama biblioteka jest otwarta od 10 do 18. Oddane książki, podobnie jak w innych bibliotekach, muszą też przejść co najmniej 3 dniową kwarantannę.