Zarząd regionu Platformy Obywatelskiej zdecydował, że kandydatem partii w wyborach na prezydenta Katowic będzie Arkadiusz Godlewski. – Jeśli taka będzie decyzja partii, oczywiście nie odmówię – mówił Godlewski jeszcze przed posiedzeniem.
Wczoraj radny PO uzyskał rekomendację struktur powiatowych PO. Dziś taką samą decyzję podjąl kolejny partyjny szczebel. – Kandydatura Arkadiusza Godlewskiego będzie jedyną, jaka będzie rozpatrywana – informuje senator Leszek Piechota, szef katowickiej PO. To właśnie on był najpoważniejszym kontrkandydatem Godlewskiego do partyjnej nominacji. – Rzeczywiście, Leszek Piechota bardzo walczył o start w wyborach, ale wtedy rzuciliśmy wszystkie ręce na pokład, żeby wystawić Arka – mówi jeden z posłów PO. Sam Piechota nie zaprzecza, że chciał kandydować. – Byłem brany pod uwagę, ale decyzje w partii zapadają kolegialnie – mówi Piechota.
Co ciekawe, to właśnie on był największym orędownikiem poparcia w wyborach na prezydenta Katowic Piotra Uszoka. W sytuacji, kiedy Uszok zapowiedział, że nie będzie sie ubiegał o kolejną kadencję, PO została postawiona w kłopotliwej sytuacji. Właśnie wtedy odżył pomysł wystawienia Godlewskiego, który cztery lata temu osiągnął dobry wynik, mimo że przegrał z Piotrem Uszokiem już w pierwszej turze. – Dostałem propozycję startu od dwóch osób z PO i jeśli zarząd regionu się na to zgodzi, podejme rękawicę – mówił Godlewski. Pewne jest też, że wystartuje jako “jedynka” w wyborach do rady miasta z okręgu obejmującego centrum Katowic.
Zdjęcie: http://arkadiuszgodlewski.blogspot.com