Zniekształcenia na odcinku autostrady A1 w woj. śląskim zostaną usunięte, ale kierowcy będą musieli na to jeszcze długo poczekać. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wyłoniła wykonawcę projektu naprawy.
Kilka miesięcy temu GDDKiA ogłosiła przetarg dotyczący pofałdowanego odcinka autostrady A1. Fragment drogi w Piekarach Śląskich udostępniono kierowcom 10 lat temu. Niedługo po tym pojawiły się problemy. Uciążliwe dla kierowców zniekształcenia na jezdni spowodowały, że w końcu wprowadzono tu ograniczenie prędkości do 110 km/h. Były już doraźne remonty, najpierw w ramach gwarancji, a później prowadziła je Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Jednak te naprawy nie przynosiły pożądanych efektów. Sprawą zajęła się Rada Naukowa przy GDDKiA, a w zeszłym roku przeprowadzono tu m.in. ponad 50 odwiertów. Badania nie przyniosły odpowiedzi na pytanie, co jest przyczyną powstania zniekształceń. GDDKiA nie ma zastrzeżeń do samej nawierzchni. Najprawdopodobniej problem leży głębiej, w podbudowie drogi. Dlatego postanowiono zlecić wykonanie ekspertyzy technicznej infrastruktury drogowej i obiektów inżynierskich firmie zewnętrznej. Ta ekspertyza jest niezbędna do tego, żeby można było przystąpić do naprawy 16-kilometrowego odcinka autostrady A1 Pyrzowice – Piekary Śląskie.
Ponad dwa miesiące trzeba było czekać na rozstrzygnięcie przetargu. Teraz ogłoszono jego wyniki. Swoje oferty złożyły dwie firmy. Obie podobnie wyceniły prace. Droższa oferta opiewa na 9,95 mln zł brutto, a tańsza – 9,67 mln zł brutto. Dyrekcja zdecydowała się na wybór tej pierwszej, złożonej przez firmę Trakt z Katowic. Zaproponowana cena była wyższa, ale zaważyło doświadczenie osób wyznaczonych do realizacji zamówienia.
Wykonawca zajmie się nie tylko odpowiedzią na pytania dotyczące stanu drogi. Ma uzyskać też wszelkie niezbędne decyzje administracyjne. Wykona również dokumentację przetargową, będzie brał udział w przygotowaniu odpowiedzi na pytania zainteresowanych przeprowadzeniem prac naprawczych, a także pełnił nadzór autorski.
Program naprawczy odcinka A1 powinien powstać w ciągu 7 miesięcy od podpisania umowy. Natomiast przygotowanie projektu i uzyskanie zgód ma potrwać 14 miesięcy. Jeśli umowa z wybranym wykonawcą zostanie podpisana, to przygotowanie kompletnej dokumentacji powinno zakończyć się I kwartale 2024 roku. Wtedy naprawa autostrady mogłaby rozpocząć się na początku 2025 roku.
