We wtorek 4 stycznia Zakład Zieleni Miejskiej unieważnił przetarg na budowę fontanny solankowej w Giszowcu. To pomysł jednej radnych, który jednak nie ma szczęścia do wykonawców. Wprawdzie w ostatnim postępowaniu jedna z firm mieściła się w zakładanym budżecie, ale nie dostarczyła w wymaganym terminie niezbędnych dokumentów.
Fontanna solankowa powinna już powstawać, ale wciąż nie został wybrany jej wykonawca. To pomysł radnej Barbary Mańdok, który został wybrany w głosowaniu w Budżecie Obywatelskim. W 2019 roku uzyskał ponad 3,6 tys. głosów. Fontanna ma powstać na zieleńcu pomiędzy ulicami Wojciecha i Batalionów Chłopskich w Giszowcu. Wokół planowane są ścieżki dojścia, ławki, siedziska i stojaki na rowery oraz dużo nowych roślin.
Po raz pierwszy przetarg ogłoszono w połowie grudnia 2020 roku. Zgodnie z pierwotnym planem wykonawca powinien zbudować fontannę do 10 listopada 2021. Przetarg unieważniono z powodu zbyt wysokich ofert. Tak samo jak kolejne trzy. Za każdym razem propozycje firm przekraczały zakładany przez Zakład Zieleni Miejskiej budżet inwestycji. Dlatego ZZM wystąpił do miasta o zwiększenie kwoty przeznaczonej na jej realizację. Początkowo fontanna miała kosztować 377 tys. zł. Budżet zwiększono do 520 tys. zł. To też nie pomogło. Wprawdzie w czwartym przetargu zgłosił się potencjalny wykonawca, którego oferta mieściła się w zakładanym budżecie, ale wezwany przez ZZM do uzupełnienia dokumentów, nie robił tego. Dlatego pod koniec września ogłoszono piąty przetarg.
Tym razem wpłynęły dwie oferty. Jeden z wykonawców przesłał jednak swoją ofertę w sposób niezaszyfrowany, tak że pracownicy ZZM mogli się z nią zapoznać przed ostateczną datę otwarcia ofert. Wprawdzie dzień później potencjalny wykonawca ponownie przysłał swoją ofertę w sposób prawidłowy, ale nie można już było wziąć jej pod uwagę.
Z kolei oferta drugiego wykonawcy nie zawierała żadnych dokumentów do odczytu, czyli faktycznie jej nie było.
Tym razem wpłynęły dwie oferty. Przedsiębiorstwo AKWAPLANTA Sp. z o.o. z Wrocławia zaproponowała za swoje usługi 901 999,59 zł, a BESTLAJK Sp. z o.o. z Będzina 518 500 zł. W związku z tym, że ZZM chciał przeznaczyć na fontannę 520 tys. zł, oferta firmy z Będzina mieściła się w zakładanym budżecie. Wykonawca nie dostarczył jednak umowy z podwykonawcą, który miał faktycznie wykonać prace. W związku z tym, przetarg trzeba było unieważnić.
Na razie nie wiadomo jeszcze co dalej. Albo zostanie ogłoszony kolejny, siódmy już przetarg, albo miasto zrezygnuje z realizacji tego zadania.