Plany były ambitne. Miały być biura, usługi, gastronomia, kino, parkingi i mieszkania. Po dziesięciu latach z zapowiedzi spółki ZFI Havre, która kupiła teren pomiędzy ulicami Sobieskiego, Mickiewicza, Dąbrówki i Zabrską nic już nie zostało. Jutro działki zostaną zlicytowane. Zainteresowanie jest duże.
Teren o powierzchni 14 700 m kw. został wyceniony na 7, 032 mln zł. Z racji tego, że będzie to pierwsza licytacja, cena wywoławcza wynosi 3/4 tej kwoty, czyli 5, 274 mln zł. Przetarg odbędzie się w trybie uproszczonym, co oznacza, że już jutro nabywca będzie musiał wpłacić co najmniej 1/5 wylicytowanej kwoty.
Nieoficjalnie wiem, że do przetargu ma przystąpić m.in. firma Opal. To katowicka spółka, która kilka miesięcy temu, również od komornika, kupiła zabudowania starego dworca kolejowego (więcej o tym tutaj). Innym uczestnikiem licytacji najprawdopodobniej będzie też główny wierzyciel spółki ZFI Havre, czyli Środkowo Europejska Grupa Inwestycyjna Sp. z o.o. Trafi do niej zdecydowana większość osiągniętej na licytacji sumy, bo jest ona wierzycielem uprzywilejowanym. Wartość wpisanych dla niej hipotek wynosi łącznie 14,5 mln euro. Wśród innych wierzycieli są też Inżynierowie i Doradcy Sp. z o.o., miasto Katowice oraz urząd skarbowy z Warszawy.
Obecnie na terenie pomiędzy ulicami Sobieskiego, Mickiewicza, Dąbrówki i Zabrską jest dziki parking. Plany były jednak bardzo ambitne. Decyzja o warunkach zabudowy w tym miejscu została wydana 27 czerwca 2007 roku. Inwestor chciał zbudować trzy kompleksy budynków. Pierwszy miał mieć wysokość 17 metrów, drugi – 20 m, a trzeci aż 100 m. W kompleksie miało się znaleźć 50 tys. m kw powierzchni usług, 40 tys. m kw. biur i 8 tys. m kw gastronomii z kinem. Plany obejmowały też budowę 800 mieszkań i podziemnego parkingu (dwie kondygnacje), który wraz z miejscami na poziomie “0” liczyłby 2 250 miejsc dla samochodów.
Cudowny parking żwirowy 🙂
Obstawiam, że powstanie dyskont.
Oby nie dyskont czy galeria. Raczej za blisko zbyt duża konkurencja. Ale mieszkania, czemu nie.