Straż Miejska w Katowicach poszukuje chętnych do pracy. Ruszył nabór na aplikantów. Wymagania nie są wygórowane. Tak samo, jak wynagrodzenie.
Pomimo ostatnich problemów związanych z protestem, Straż Miejska w Katowicach poszukuje nowych pracowników. Chętni muszą spełniać kilka podstawowych warunków. Wśród wymagań są m.in. polskie obywatelstwo, ukończone 21 lat i co najmniej średnie wykształcenie. Osoby, które przejdą proces rekrutacji, odbędą podstawowe szkolenie. W jego trakcie nauczą się, jak postępować w ekstremalnych sytuacjach i poznają istotne zagadnienia z zakresu prawa. Kolejny krok to praktyka podczas patroli z doświadczonymi strażnikami.
PRZECZYTAJ TEŻ: Część strażników miejskich w Katowicach rozpoczęła protest. Zapowiadają, że nie będą wystawiać mandatów
Nowy funkcjonariusz zaczyna pracę jako aplikant. Obecnie poszukiwane są trzy osoby na to stanowisko. Straż miejska na początek oferuje wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 2 695 zł brutto. Ponadto strażnicy z dłuższym stażem mogą otrzymać dodatek od 5-20% podstawowego wynagrodzenia. Pierwsza umowa jest zawierana na rok. Po tym czasie jest możliwość podpisania umowy na czas nieokreślony i awansu na młodszego strażnika. Wynagrodzenie wzrasta wtedy do 3 055 zł brutto. Strażnicy mają też dodatki w postaci “trzynastki” i świadczeń socjalnych.
PRZECZYTAJ TEŻ: Prezydent Katowic o proteście strażników miejskich: Może się okazać, że wspomaganie policji jest bardziej rentowne niż utrzymanie straży miejskiej
Osoby zainteresowane pracą w charakterze strażnika miejskiego mają jeszcze 10 dni na dostarczenie niezbędnych dokumentów. Aplikacje należy składać w zamkniętej kopercie opisanej imieniem, nazwiskiem, adresem, telefonem kontaktowym wraz z adnotacją: „Nabór nr KS.110.1.2020.JK z dnia 10.01.2020 r. na stanowisko urzędnicze: strażnik miejski – aplikant Straży Miejskiej w Katowicach”. Przyjmuje je dyżurny Straży Miejskiej w Katowicach, przy ul. Żelaznej 18, w godz. 6.00-16.00, we wszystkie dni tygodnia. Rekrutacja kończy się 24 stycznia. Więcej szczegółów TUTAJ.
Super, maksymalnie oferują mniej niż na kasie w sklepie