Były wycinka, a teraz leśniczy zabierają się za sadzenie nowych drzew na Muchowcu. Uroczystość zaplanowana na poniedziałek to tylko niewielki procent planowanych przez Nadleśnictwo Katowice nasadzeń. Na prośbę mieszkańców pojawią się nietypowe drzewa.
Mieszkańcy byli zaniepokojeni wycinkami na terenie Muchowca i Katowickiego Parku Leśnego. Leśnicy tłumaczyli wtedy, że usuwanie starych roślin to jeden z elementów gospodarki leśnej. Teraz przyszedł czas na nasadzenia. W poniedziałek, 15 kwietnia, z udziałem władz województwa, odbędzie się symboliczne sadzenie nowych drzew.
PRZECZYTAJ TEŻ: Duża wycinka drzew w Dolinie Trzech Stawów. Leśnicy: to wymiana pokoleń
Jak zapowiadają Lasy Państwowe, wybrano nie tylko buki, dęby i lipy. Pojawią się także drzewa zaliczane do biocenotycznych, czyli takich, które poprawiają bazę żerową zwierzyny, są nektarodajne i urozmaicają krajobraz. W rejonie ul. Zgrzebnioka i dalej, w kierunku ul. Drozdów, pojawią się m.in. jabłonie, grusze i tarnina. To odpowiedź na prośby mieszkańców. Chcieli, żeby w pobliżu ich domów rosły niższe drzewa i krzewy, bardziej bezpieczne zwłaszcza w czasach zmieniającego się klimatu. To jedynie mała część zaplanowany prac. – W Parku Leśnym Muchowiec ruszają prace odnowieniowa, m.in. po cięciach sanitarnych i szkodach górniczych – mówi Beata Pasternak, leśniczy leśnictwa Muchowiec. W ciągu kilku dni w rejonie Muchowca i Parku Leśnego posadzonych zostanie ponad 5 tys. drzew. Z kolei w tym roku Nadleśnictwo Katowice posadzi łącznie ponad 620 tys. drzew. Najwięcej sosny i dębu szypułkowego. Symboliczne sadzenie na ul. Zgrzebnioka odbędzie się w poniedziałek o godz. 10.00.
