Schody na katowickim dworcu stały się tematem piosenki, a za kilka dni naprawią je ludziki Lego. W taki sposób mieszkańcy chcą nagłośnić problem, z którym ludzie, przyjeżdżający centrum Katowic, muszą się codziennie zmagać. Z drugiej strony PKP zmaga się z rozstrzygnięciem przetargu.
O nieruchomych ruchomych schodach na dworcu w Katowicach znowu jest głośno. To za sprawą mieszkańców, którzy postanowili w oryginalny sposób przypomnieć o ciągnącym się już niemal dwa lata problemie. Już w zeszłym roku wydawało się, że sprawa schodów pomiędzy dworcem autobusowym a halą dworca kolejowego zmierza w dobrym kierunku. Radni zadecydowali w kwietniu zeszłego roku o przekazaniu prawie pół miliona złotych na wymianę niedziałającego urządzenia. Od tamtej pory były dwa przetargi, ale nie udało wybrać żadnej oferty. Dla niektórych śmieszny, a dla innych wkurzający problem stał się teraz tematem piosenki. Wideoklip w serwisie You Tube może nie cieszy się na razie dużą popularnością, ale jego autor liczy na to, że po raz kolejny zwróci uwagę na duży problem. Podczas robienia zdjęć do teledysku spędził na schodach kilka godzin. Pomagał między innymi mężczyźnie, który przewrócił się na schodach i rozciął sobie głowę. – To jest sytuacja totalnie absurdalna. Może ci urzędnicy nie zdają sobie z tego, jaki to jest problem. A ja tutaj spędziłem kilka dobrych godzin, gdy robiłem zdjęcia i widziałem co się tutaj dzieje – mówi autor piosenki, który przedstawia się jako Kontekstu Wyrwa.
Swój sposób na walkę z nieruchomymi schodami wymyślił też twórca profilu na Facebooku pod nazwą Czy schody na dworcu w Katowicach są już naprawione?. W niedzielę chce zaprosić wszystkich do samodzielnego naprawienia schodów przy pomocy klocków i ludzików Lego. – To jest taki dość wesoły symbol. Wydaje się, że z klocków robi się rzeczy dziecinnie proste. Tak naprawdę naprawa schodów jest dziecinnie prostą rzeczą, której nie potrafi zrobić zarząd dworców PKP w Polsce. Przesłanie jest dość wesołe, ale bardzo ważne – mówi Jacek Malinowski, pomysłodawca wydarzenia Ludziki naprawiają ruchome schody. Akcja rozpocznie się w niedzielę, 24 lutego, o godz. 11. Pan Jacek zachęca do przyniesienia swoich klocków i ludzików.
Lego najprawdopodobniej nie pomoże uporać się z unieruchomionymi schodami, ale PKP jest nieco bliżej wyłonienia wykonawcy niż do tej pory. Nadal trwa trzeci przetarg. – Otwarcie ofert nastąpiło 30 stycznia tego roku. W postępowaniu na wymianę schodów zostały złożone dwie oferty. Obecnie komisja przetargowa prowadzi analizę otrzymanych ofert, a kolejne kroki PKP S.A. podejmą po zakończeniu wspomnianego badania ofert. Postępowanie przetargowe nie zostało jeszcze rozstrzygnięte. Firma Schindler, która złożyła ofertę, została wezwana do uzupełnienia dokumentów – informuje Michał Stilger, rzecznik prasowy PKP S.A.