Remont elewacji Skarbka wchodzi w decydującą fazę. Na części domu handlowego zostały już zamontowane nowe łuski. Wyglądają inaczej niż te oryginalne. Skarbek w nowej odsłonie będzie gotowy z końcem marca. O ile w pracach nie przeszkodzą trudne warunki atmosferyczne.
Zdejmowanie charakterystycznych łusek ze Skarbka rozpoczęło się we wrześniu 2018 roku. Dyrekcja “Społem” zapowiadała wtedy, że nowe łuski będą miały dwie warstwy aluminium i będą w tym samym kształcie co oryginalne. Widać jednak, że łuski trochę się różnią. – Są bardziej wypłaszczone. “Oczko” jest dużo mniejsze ze względu na gołębie. Chcieliśmy uniemożliwić im dostanie się pomiędzy łuski i elewację – tłumaczy Andrzej Kowalski, dyrektor ds. eksploatacji PSS “Społem”.
Obecnie nowe łuski są instalowane od strony ul. Mickiewicza. Widać też już zmiany na najwyższej, piątej kondygnacji. Do tej pory znajdowały się tam pomieszczenia techniczne. Po zakończeniu prac powstanie tam przestrzeń komercyjna pod wynajem. Całość będzie przeszklona, a z V piętra będzie można podziwiać panoramę centrum Katowic.
Remont Skarbka ma się zakończyć w marcu. Wtedy też ma zniknąć elektroniczny wyświetlacz reklamowy, który stoi przy budynku od strony ul. 3 Maja.