Kończy się podwójny żywot Stadionu Śląskiego. Podwójny, bo do tej pory funkcjonowały WOKiS Stadion Śląski i Stadion Śląski Sp. z o.o. Na poniedziałkowej sesji sejmiku radni najpewniej przegłosują uchwałę, zgodnie z którą ta pierwsza instytucja zostanie zlikwidowana, a jej zadania przejmie ta druga. Co stanie się z dyrektorem WOKiS Markiem Szczerbowskim? Dostanie propozycję zostania likwidatorem kierowanej przez siebie jednostki.
Kiedy 1 lipca 2013 roku uchwałą sejmiku została powołana jednoosobowa spółka z o.o. pod nazwą Stadion Śląski stało się jasne, że prędzej czy później Wojewódzki Ośrodek Kultury i Sportu “Stadion Śląski” zostanie zlikwidowany. Urzędnicy marszałka Mirosława Sekuły asekuracyjnie mówili wprawdzie, że to wcale nie jest przesądzone i nie po to powstaje nowa spółka. Ta miała bowiem zająć się wyłącznie prowadzeniem przebudowy stadionu, dzięki czemu województwo mogłoby odzyskać podatek VAT od milionowych wydatków poniesionych na ten cel. Sytuacja się jednak zmieniła. Jakiś czas temu w urzędzie marszałkowskim powstał wewnętrzny dokument, w którym można wyczytać jaka ma być struktura połączonych “Stadionów”. Po wchłonięciu WOKiS-u w spółce ma powstać pion techniczny, który będzie odpowiedzialny za “utrzymanie porządku, konserwację, bieżącą obsługę i eksploatację obiektów” oraz pion marketingu, PR, obsługi klientów i obiektów, odpowiedzialny przede wszystkim za sprzedaż usług i pozyskiwanie imprez.
Obecnie w spółce “Stadion Śląski” nie ma ludzi, którzy mogliby się tym wszystkim zająć. Dlatego na mocy uchwały sejmiku, wszyscy pracownicy WOKiS-u (18 osób) mają przejść do nowej firmy. Do spółki trafią też wszystkie obiekty, które do tej pory użytkowane były przez WOKiS. Z kolei tzw. mienie ruchome, które nie będzie potrzebne w spółce, zostanie sprzedane.
Największą niewiadomą jest to co stanie się z dyrektorem WOKiS Markiem Szczerbowskim. – Powinien zakończyć funkcjonowanie WOKiS, w związku z tym zostanie mu zaproponowane stanowisko likwidatora – mówi Witold Trólka, z biura prasowego UMWŚ. Likwidacja ma się rozpocząć 1 czerwca i potrwać do 30 września. Co dalej? Tego na razie nie wiadomo.
