Dzięki elektronicznym tablicom pasażerowie wiedzą jak długo będą musieli czekać na autobus. Na razie nie wszyskie tablice działają poprawnie. Ma się to zmienić, kiedy system zostanie poszerzony o ponad 400 tablic. W samych Katowicach będzie ich prawie 100. Jednak zanim tablice staną na przystankach, minie jeszcze sporo czasu.
Na razie na katowickich przystankach jest 18 takich tablic. Informują pasażerów o tym jaki autobus podjedzie na przystanek i jak długo trzeba będzie na niego czekać. – Tam jest pokazany realny czas przyjazdu, a nie rozkładowy – mówi Anna Koteras, rzecznik prasowy KZK GOP. Okazuje się jednak, że nie wszystkie tablice działają prawidłowo. Wraz z poszerzeniem systemu te istniejące mają być dostosowywane do prezentowania dynamicznych komunikatów. O zwiększeniu liczby tablic mówi się już od dłuższego czasu. Wygląda na to, że wkrótce plany mogą wejść w życie. W najbliższym czasie KZK GOP ogłosi przetarg na dostawę kolejnych, instalację i zintegrowanie z obecnymi tablicami. Wiadomo już, że w całym regionie mają stanąć 462 tablice. Najwięcej w Tychach. Jednak w Katowicach też ma ich być sporo, bo dokładnie 98. To duża inwestycja. Szacowany koszt to 43 mln zł. Całość ma zostać zrealizowana na przełomie 2018 i 2019 roku.
o dwustronne prosimy!!!
niech nowe tablicę będą dwustronne, nie wiem jak można było zamontować aktualne jednostronne, jaki to ma sens?! oprócz tego, ze były tańsze, to jedy po prostu idiotyczne i niepraktyczne