W Katowicach mężczyzna stał na wiadukcie i chciał z niego skoczyć. Próbę samobójczą udaremnił policjant po służbie. 27-latek zwierzył mu się i zrezygnował ze skoku.
Próba samobójcza w Katowicach przerwana przez policjanta po cywilnemu. Funkcjonariusz mysłowickiej komendy jechał w poniedziałek, 27 września, drogą krajową nr 79 w kierunku centrum Katowic. Nad ul. Bagienną zauważył stojącą na wiadukcie osobę. Policjant wezwał służby i podjechał w to miejsce. Okazało się, że mężczyzna chce skoczyć z wiaduktu w ciągu ul. Szopienickiej na jezdnię DK79. Funkcjonariusz postanowił porozmawiać z desperatem. Mężczyzna od razu zagroził, że jeśli funkcjonariusz zbliży się do niego, to skoczy. Jednak po chwili udało policjantowi zyskać zaufanie 27-latka. Mieszkaniec Katowic opowiedział mu, że do takiej decyzji popchnęły go problemy osobiste i zawód miłosny. Dzięki kilkunastominutowej rozmowie policjant przekonał mężczyznę, żeby nie skakał i pomógł bezpiecznie przejść na właściwą stronę barierek. Na przyjazd służb 27-latek czekał w samochodzie mundurowego. Mężczyzna trafił pod opiekę specjalistów.
