Policjanci z Katowic zatrzymali trzy młode osoby, które mogą odpowiedzieć za rozboje. Grupka kradła telefony w centrum Katowic. Nie ograniczali sie do straszenia przechodniów.
Jak informuje katowicka komenda, do rozbojów dochodziło na przełomie kwietnia i maja w centrum Katowic. Dwóch młodych mężczyzn i 16-latka podchodzili do przechodniów i grozili im. Celem były drogie telefony. Podejrzani wybierali osoby z droższymi modelami. W ten sposób ukradli 3 telefony o łącznej wartości prawie 8 tys. złotych i 600 zł w gotówce. Cała trójka została zatrzymana przez policję. Poza nastolatką w rozbojach brali udział mężczyźni w wieku 19 i 21 lat.
Na wniosek śledczych decyzją sądu ten pierwszy został aresztowany na okres 3 miesiąc. Odpowie nie tylko za 3 rozboje, ale również usiłowanie rozboju i uszkodzenie ciała. Jeden z przechodniów postawił się podejrzanym i nie oddał im swojego telefonu. Dlatego został uderzony cegłą w głowę. Skończyło się złamaniem nosa, zatoki szczękowej i wybiciem 5 zębów. Wobec drugiego z zatrzymanych, 21-latka, który sam zgłosił się na policję i złożył wyjaśnienia, prokuratura zastosowała policyjny dozór. Mężczyzna dwa razy w tygodniu musi zgłaszać się na komisariat. Decyzję o dalszych losach 16-latki podejmie sąd rodzinny. Śledczy wnioskowali, aby odpowiadała za swoje czyny jak osoba dorosła. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury.
Policjantom udało się odzyskać dwa skradzione telefony. Jak zapowiada policja, wkrótce funkcjonariusze powinni znaleźć trzeci telefon, który został sprzedany w lombardzie.