Katowickie Inwestycje poinformowały, że wykonawca zgłosił zakończenie robót budowlanych związanych z postawieniem maszyn parkingowych na ul. Tylne Mariackiej. Kiedy pojechaliśmy na miejsce okazało się, że cały czas trwają jeszcze prace wykończeniowe. Teraz rozpoczną się odbiory, które potrwają trzy miesiące. Kierowcy będą mogli skorzystać z parkingów dopiero w drugiej połowie roku.
Po wielu perypetiach, w tym problemach z uzyskaniem pozwolenia na budowę, prace na ul. Tylnej Mariackiej rozpoczęły się wiosną 2021 roku. Choć pierwotnie ta inwestycja miała być realizowana jeszcze przed modernizacją ul. Dworcowej. Planowano, że piętrowe maszyny parkingowe na 240 samochodów staną tu w 2018 roku. Kolejnym terminem był początek 2019. Ostatecznie inwestycja ruszyła w maju 2021. Jak informował wtedy urząd miasta, pierwszym elementem nowej Tylnej Mariackiej będą tzw. smart parkingi. Zgodnie z kolejnym planem, miały one stanąć do końca października 2021, a potem do końca roku. Przebudowa ul. Tylnej Mariackiej miała potrwać łącznie około 9 miesięcy. Później termin przesunięto na koniec 2022 roku, a potem jeszcze na 31 marca 2023. Wprawdzie budowa trwała coraz dłużej, ale była za to coraz droższa. Po kolejnym aneksie z wykonawcą, koszt inwestycji wzrósł do około 23 mln zł. Do tego trzeba dodać prace związane ze zmianą geometrii jezdni, nową nawierzchnią chodników i drogi. Dojdzie jeszcze 1,23 mln zł na toaletę publiczną i pojemniki na odpady.
Z powodu instalacji maszyn ul. Tylna Mariacka stała się betonową pustynią. Wycięty został bluszcz rosnący na kolejowym musze oporowym i nieliczne drzewa oraz krzewy.
Po tym jak wykonawca zgłosił zakończenie robót budowlanych, rozpoczną się odbiory, które mają potrwać aż trzy miesiące. Dlatego udostępnienie parkingów kierowcom planowane jest dopiero w trzecim kwartale 2023 roku, czyli najwcześniej w lipcu.
Maszyny będą samoobsługowe, ale na każdym panelu obsługi i kasie płatniczej zainstalowano intercomy, za pomocą których będzie można połączyć się z osobami odpowiedzialnymi za zdalną obsługę i udzielanie pomocy.
W korzystaniu z parkingu mają pomagać czujniki optyczne, radarowe i sygnalizacja ostrzegawcza, które ułatwiają prawidłowe zaparkowanie samochodu na platformie transportowej. Kierowca, który będzie chciał skorzystać z parkingu na ul. Tylnej Mariackiej, musi wjechać na specjalną platformę, a następnie wyjść z samochodu i na ekranie sterowania potwierdzić, że auto jest gotowe do podniesienia. Maszyna przeniesie pojazd na wyższy poziom. Odbiór samochodu będzie wyglądał analogicznie. Po wniesieniu opłaty maszyna automatycznie sprowadzi platformę, na której pozostawiony został samochód.
Parking składa się z dwóch zespołów maszyn. Pierwszy o długości 67 metrów to połączenie 12 modułów parkingowych. Drugi ma ponad 45 metrów i składa się z 8 modułów. Każdy moduł posiada niezależny wjazd/wyjazd oraz 12 platform parkingowych. Łącznie zmieści się na nich 240 pojazdów.
Jak informują Katowickie Inwestycje, w maszynach zastosowano wielopoziomowy system detekcji błędów oraz zwielokrotniony system zatrzymania awaryjnego. Konstrukcja maszyny oraz system sterowania mają szereg autorskich rozwiązań w zakresie systemu bezpieczeństwa, w tym m.in. dodatkowy mechanizm blokowania układu napędowego podczas parkowania i odbioru samochodu, zastosowanie podwójnych czujników na głównych elementach układu napędowego maszyny, system predykcji zdarzeń awaryjnych, który pozwala na zapobiegawcze wykrycie ewentualnych nieprawidłowości i szybką reakcję serwisową.
Autorem technologii o nazwie Grand Vertical Parking, a także wykonawcą inwestycji, jest firma GRAND Andrzej Grygiel ze wsi Korzenna w powiecie nowosądeckim, specjalizująca się m.in. w precyzyjnej obróbce metalu CNC. Do tej pory firma wyprodukowała prototyp maszyn parkingowych, z którego korzystają jej pracownicy.
W Polsce ruchome schody przekraczają możliwości doświadczonych inżynierów a co dopiero pierwsze wdrożenie takiej technologii. Obstawiam milion awarii w pierwszym roku i tłumy wkurzonych klientów.
A sam pomysł, aby robić kolejny parking tak blisko centrum to patologia.
To pochwal się orle swoimi dokotratami!
w Katowicach nie ma mądrych ludzi którzy siedzą na stołeczkach na młyńskiej!!! więc to miasto upada już liczba mieszkańców maleje i będzie jeszcze gorzej ale jak się tak zarządza miastem to nie ma się co dziwić że ludzie uciekają z Katowic
Ale paskudztwo. Jak można było wybudować takie coś w samym centrum miasta ? Samochody nadal będą parkować wszędzie tam gdzie za darmo i zakazane 🙂
Rozumiem, że ruch z Kochanowskiego i Jagiellońskiej będzie kierowany na Wojewódzką i dalej na Tylną Mariacką. Natomiast ruch z Kochanowskiego będzie możliwy tylko pod Galerię, a na Pocztową i Młyńską będzie wjazd tylko dla mieszkańców? Bo jeśli nic się nie zmieni, to budowa tych parkingów jest wywaleniem kasy w błoto… Przy okazji: ciekawe kiedy urzędasy uregulują sprawę postoju taksówek na Młyńskiej – tam na początku były tylko dwa stanowiska dla taxi. Teraz ktoś przestawił znak i niemal cały parking okupuje taksówkarska mafia z ościennych miast. Krupa oczywiście nic nie robi. Reszta dupo gniotów również. A kasa z płatnych miejsc zaanektowanych przez dziewczyny z taksówek idzie w piach… Panie Grzegorzu, proszę spróbować wyjaśnić kwestię tego postoju na Młyńskiej. To niezwykle ciekawy temat…
Utrudniajmy wszystkim poruszanie się samochodami po centrum miasta a później w tym samym centrum budujmy parking wielopoziomowy. Logika w tym mieście nie istnieje. Lada chwila nadejdzie moda na zamykanie centrów miast dla aut i z parkingu będą korzystać auta widmo.
Ten parking nie jest przecież zbudowany dla mieszkańców, ale dla Monopolu, który ma od zawsze jakiś tajemny układ z władzą. Wydali 20 kilka baniek żeby im zrobić dobrze…