W Zabrzu od dzisiaj działają dwa nowe centra przesiadkowe. Szczególnie to w centrum wywołuje duże zainteresowanie. Wiele osób przyjeżdża i przychodzi tylko po to, żeby wejść na dach. Można stąd oglądać panoramę miasta.
Centrum przesiadkowe przy ul. Goethego zastąpiło zniszczoną i obskurną „belkę”. To miejsce mieszkańcom i pasażerom nie kojarzy się dobrze. Od wielu lat w Zabrzu brakowało dworca autobusowego, który odpowiadałby na ich potrzeby. Inwestycja opóźniła się, ponieważ pierwotnie miała zostać zrealizowana do 30 kwietnia 2023 roku. Ostatecznie dzisiaj pierwszy autobus wjechał do centrum przesiadkowego.
Przy ul. Goethego został wybudowany czterokondygnacyjny budynek o powierzchni ok. 10,4 tys. metrów kwadratowych. Na najniższym poziomie zlokalizowano stanowiska dla autobusów oraz poczekalnię z toaletami. Jest infrastruktura dla korzystających z komunikacji miejskiej: biletomaty i tablice dynamicznej informacji pasażerskiej. Na drugim i trzecim poziomie znajdują się miejsca parkingowe. Jest ich w sumie 140. Największe zainteresowanie budzi taras na dachu, z którego można oglądać panoramę miasta. Są tu ławki i rośliny, ale trzeba poczekać zanim przestrzeń się zazieleni. W centrum przesiadkowym będą też działały lokale usługowe, ale na razie nie ma jeszcze najemców. Budynek jest wyposażony w windy.
Od dzisiaj w centrum przesiadkowym Zabrze Goethego zatrzymują się autobusy 33 linii: M16, M24, 6, 7, 7N, 15, 23, 32, 32N, 47, 81, 83, 86, 89, 111, 156, 198, 199, 234, 250, 270, 280, 286, 617, 617N, 647, 659, 706, 709, 720, 840, 840N i 932. Z sześciu przystanków można dojechać do dzielnic Zabrza: Biskupic, Grzybowic, Helenki, Kończyc, Mikulczyc, Pawłowa i Zaborza, a także sąsiednich miast: Bytomia, Chorzowa, Gliwic, Katowic, Piekar Śląskich, Rudy Śląskiej, Świętochłowic i Tarnowskich Gór.
W ramach tego samego projektu dofinansowanego przez Unię Europejską powstał też obiekt w Rokitnicy. Na pętli stanął budynek z poczekalnią i lokalami usługowymi. Po obu stronach budynku znajdują się zadaszone stanowiska autobusowe. Jest też mały parking i stojaki rowerowe. Stąd odjeżdżać będzie jedenaście linii: 15, 20, 57, 81, 83, 92, 111, 132, 158, 169 i 617N w kierunku m.in. Helenki, Mikulczyc, Biskupic i Grzybowic. Pasażerowie będą się mogli dostać z tego miejsca również do: Bytomia, Chorzowa, Gliwic, Pyskowic, Tarnowskich Gór i Zbrosławic.
Szczegółowe informacje dotyczące organizacji komunikacji publicznej w nowych centrach są dostępne TUTAJ. Budowa obu obiektów kosztowała 135 mln złotych, z czego 95 mln złotych pochodziło z unijnego dofinansowania.
Kiedyś Hindenburg podziwiało się z dachu Hotelu Admiralpalast.
PANI PREZYDENT ZABRZA ZABIERZ NAM PANI TE AUTOBUSY Z PLACU DWORCOWEGO NA DWORZEC AUTOBUSOWY . Kupa wydanej kasy a autobusy dalej są na Placu Dworcowym .Grze10,4 m kwadratowych powierzchni która nie spełnia podstawowej funkcji dworca autobusowego . Myśleliśmy że ta przeciągająca się inwestycja pochłaniająca ogromne koszty będzie poprawiała jakoś życia mieszkańcom a jest wręcz odwrotnie . Te 10,4 m kwadratowych nie potrafi pomieścić wszystkich autobusów więc ten problem podrzucono mieszkańcom Placu Dworcowego na którym nie mieszczące się autobusy parkują i zawracają . Pani prezydent Zabrza podrzuciła mieszkańcom Placu Dworcowego dymiące i hałasujące autobusy i chwali sie tarasem na dachu . Czy po to był wybudowany ten dworzec żeby podziwiać widoki z tarasu ?
Na zdjęciach z Rokitnicy widać absurd tej budowli.
Jaką funkcjonalność ma to coś betonowo szklane?
Skoro na oczekujących pasażerów na wysepce przystankowej i tak pada deszcz/ śnieg. Do tego zawiewa wiatrem 🙂
Zwykła wiejska wiata przystankowa ma więcej sensu niż ten potworek architekta
No i najważniejsze: czy w projekcie wykonawczym jest instrukcja co do mycia i odśnieżania tego szkła od góry.
Bo cos mi się wydaje że nie 🙂
A za rok, może dwa to szkło będzie miało przeźroczystość blachy.