Reklama

Za oknem zima, a w Sosnowcu klimat tropikalny. Zbliża się otwarcie nowego Egzotarium [ZDJĘCIA]

Ł. K.
Egzotarium w Sosnowcu to zdecydowanie nowocześniejsza wersja gliwickiej Palmiarni. Jednak bilety nie będą tak tanie, ale za to ekspozycja jest tego warta. Są ryby, gady, płazy i trzy strefy klimatyczne. Warto przejść przez nie z przewodnikiem, ale może nie być łatwo załapać się na takie zwiedzanie.

Od razu po wejściu do nowego Egzotarium wzrok przyciąga zielona ściana. Jeszcze przed rozpoczęciem zwiedzania można tutaj obejrzeć mrówki parasolowe w trakcie pracy. Ten charakterystyczny gatunek owadów niektórzy mogą kojarzyć z filmów przyrodniczych. Mrówki ścinają liście i zanoszą je do mrowiska, często unosząc nad sobą „ładunek” dużo cięższy od ich masy. Przy wejściu znalazł się również element wywołujący wspomnienia związane ze starym Egzotarium. Chodzi o zachowaną rzeźbę dziewczynki z dzbanem. Niezmiennie to symbol, który po otwarciu obiektu w nowej odsłonie wita gości obiektu.


Ze strefy wejściowej goście mogą udać się do bezpłatnej przestrzeni z gastronomią na I piętrze lub na poziom -1, gdzie zaczyna się ścieżka edukacyjna. Już po kilku krokach zwiedzających otaczają akwaria. Najpierw mniejsze z rodzimymi gatunkami ryb, a później robi się coraz bardziej egzotycznie. Tutaj można przenieść się do odległych zakątków świata. Największe akwarium ma ok. 35 tys. litrów. Znalazły się w nim również te najbardziej okazałe gatunki. – Ryby arapaimy są największymi rybami słodkowodnymi na świecie. Mamy tam też arowany srebrne, płaszczki słodkowodne i suma oxydorasa. W innym akwarium poświęconym temu regionowi mamy też arowany azjatyckie. Są to jedne z najdroższych ryb na świecie – mówi Mikołaj Białek, opiekun ryb i akwarysta. Oprócz tego w akwariach można zobaczyć piranie pacu, suma czerwonoogonowego, a jednym z ulubionych podopiecznych Mikołaja jest duch brazylijski, czyli występująca w Amazonce ryba wytwarzająca niewielkie pole elektryczne i potrafiąca pływać do tyłu.

Za akwariami znalazła się ekspozycja pająków i owadów, a dalej zwiedzający wychodzą ponownie na poziom 0 i tu już robi się zielono. To pierwsze z pomieszczeń poświęcone strefom klimatycznym. W dużej, przeszklonej sali strefy śródziemnomorskiej można zobaczyć m.in. różne gatunki cytrusów. Jednak są też zwierzęta, w tym żółwie i pancerniki dziewięciopaskowe, a także bardzo kontaktowy waran kolczastoogonowy. – Choć wielu osobom waran może się kojarzyć z tym z Komodo, nasz jest małym gatunkiem, ale za to bardzo inteligentnym. To taki piesek wśród jaszczurek, potrafi nawet nauczyć się prostych sztuczek – mówi Ewa Kosecka, opiekunka owadów i gadów. W kolejnej strefie, pustynnej, czeka duża kolekcja kaktusów. Nie zabrakło charakterystycznego dla tego klimatu  gatunku jaszczurek – helodermy meksykańskiej. Ich jad jest zabójczy dla ofiar, człowiekowi nie zrobi aż tak dużej krzywdy.

W kolejnej sali może być głośno, bo swój dom ma tu kilkanaście ptaków. Wśród nich te najbardziej znane papugi – ary, tukany i papugi żako.
Wszystkie ptaki, które tu mamy są zagrożone wyginięciem – mówi Adam, opiekun ptaków. Największa i ostatnia sala poświęcona strefie tropikalnej jest szczelnie wypełniona roślinami. Są wielkie monstery i palmy, a także gatunki roślin, które wśród kolekcjonerów są bardzo pożądane. W tym  kosztowne odmiany variegata. W tej strefie roślinom można przyjrzeć się również z różnych stron, ponieważ na wyższe piętro prowadzą kładki wkomponowane w zieleń. Dolna część sali to znowu okazja do podziwiania zwierząt i to tych najbardziej niebezpiecznych. Znaleźć tu można takie gatunki węży jak: boa dusiciel, pyton rombowy, pyton siatkowany czy boa tęczowy brazylijski.

Cała ścieżka kończy się na I piętrze. Tu znalazły się także sale edukacyjne przygotowane m.in. dla szkół. Jak mówi kierownik Centrum Edukacji Ekologicznej Egzotarium Marlena Siwiec, ludzie wykazują już bardzo duże zainteresowanie nową ofertą zajęć nie tylko dla uczniów. Od wczoraj można już kupować bilety online TUTAJ, a stacjonarnie będą dostępne od 1 grudnia, od godziny 13.00.  – Myślę, że warto wziąć sobie przewodnika, bo nie wiemy tak dużo o tych zwierzętach. Wizyty z przewodnikiem trzeba sobie wcześniej rezerwować, ponieważ już do połowy stycznia będzie ciężko. Zainteresowanie jest olbrzymie – mówi Siwiec.

Centrum Edukacji Ekologicznej Egzotarium zostanie otwarte 2 grudnia, o godz. 9.00. Bilety przez internet można kupić taniej niż stacjonarnie, a posiadacze Sosnowieckiej Karty Miejskiej zapłacą jeszcze mniej. Jest też oferta dla rodzin. Podstawowy bilet, kupiony w kasie stacjonarnej, będzie kosztował 39 zł, a kupiony przez internet 37 zł. Ulgowy to odpowiednio 29 i 27 zł. Posiadacze Sosnowieckiej Karty Miejskiej zapłacą odpowiednio 27 i 25 zł (ulgowe 19 i 17 zł).  Bilet Rodzinny (dla rodziców z maksymalnie dwójką dzieci) będzie kosztował 97 zł stacjonarnie i 95 zł online. Dla posiadaczy SKM cena będzie niższa – 65 zł i 63 zł. Honorowane będą także karty Nowego Mieszkańca, Dużej Rodziny czy też Miej Więcej. Istnieje także możliwość wykupu karnetu. Pełen cennik dostępny jest TUTAJ.

Centrum Edukacji Ekologicznej Egzotarium będzie czynne codziennie od godziny 9.00 do 19.00 (kasa do godz. 18.00).


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*