Fotopułapka namierzyła śmieciarza. Mężczyzna został przyłapany na wyrzucaniu odpadów w Ligocie. Został ukarany przez strażników miejskich.
Zaśmiecanie nagrane przez fotopułapkę. Mężczyzna podjechał autem w ustronne miejsce w rejonie ulicy Śląskiej w Ligocie. Z bagażnika wyrzucił do lasu zużytą papę. Wszystko nagrała ukryta kamera. Dzięki temu strażnicy miejscy bez trudu namierzyli winowajcę. Funkcjonariusze z zespołu ochrony środowiska ustalili jego dane personalne i zaprosili do siedziby straży. Mężczyzna od razu przyznał się do popełnienia wykroczeń.
Kierowca został ukarany dwoma mandatami karnymi po 500 zł każdy, ponieważ śmieci wyrzucał w tym miejscu dwukrotnie – 28 i 29 maja. Sprawca posprzątał już wyrzucone w lesie śmieci. Straż miejska przypomina, że zgodnie z art. 145 kodeksu wykroczeń, kto zanieczyszcza lub zaśmieca miejsca dostępne dla publiczności, a w szczególności drogę, ulicę, plac, ogród, trawnik lub zieleniec, podlega karze grzywny do 500 złotych. Mężczyzna, który zaśmiecał Ligotę został więc ukarany najsurowiej jak to możliwe.
Ech, dlaczego takie menelskie mendy ciągle żyją w tym kraju. Bydło w stodole chowane razem ze świniami. Nosz jak można taki syf wokół siebie robić. Pięknie go matka wychowała – na kolejnego niedorozwoja bez krzty kultury czy poczucia wstydu. Tym bardziej że każdy mieszkaniec Katowic może za darmo takie odpady pobudowlane oddać w punkcie zbiórki odpadów (https://www.mpgk.com.pl/dla-mieszkancow/punkty-zbiorki-odpadow).