Tragiczny wypadek w kopalni Mysłowice-Wesoła. Doszło do zawału w rejonie jednej ze ścian wydobywczych. Dwóch górników zginęło pod ziemią, a dwóch zostało rannych.
Informację o tragicznym finale poszukiwań w kopalni Mysłowice-Wesoła przekazał na swoim Facebooku prezydent Mysłowic Dariusz Wójtowicz. Dzisiaj po południu w mysłowickiej kopalni doszło do zawału skał stropowych na poziomie ok. 665 metrów pod ziemią. W rejonie tej ściany znajdowało się czterech pracowników. Dwóch z nich opuściło rejon zawału o własnych siłach, a pozostałych dwóch było poszukiwanych. Zostali przysypani skałami. Poszukiwania trwały kilka godzin i zakończyły się tragicznie. Chwilę przed godziną 20.00 Wójtowicz przekazał informację, że górnicy zginęli. “Myślami jesteśmy z rodzinami i bliskimi ofiar. Pragnę oddać hołd górnikom – ich ciężkiej pracy i poświęceniu – a także wyrazić uznanie dla ekip ratowniczych” – pisze prezydent Mysłowic. Jak podaje PAP, ofiary to doświadczeni górnicy w wieku niespełna 50 i 33 lat, z długim stażem pracy. W akcji ratunkowej brali udział ratownicy z kopalni Mysłowice-Wesoła, ratownicy z Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego w Bytomiu i z okręgowej w Jaworznie.