Metropolia podliczyła ile każda z gmin członkowskich jest jej winna za poniesienie wyższych kosztów na organizację komunikacji publicznej w roku 2022. Katowice będą musiałby zapłacić zdecydowanie najwięcej, bo prawie 50 mln zł.
Uchwała o podziale niedoborów w budżecie GZM na transport publiczny była przedmiotem obrad Zgromadzenia GZM w ostatni piątek. Wprawdzie niedopłata powinna zostać rozliczona już kilka miesięcy temu, to stało się to dopiero teraz, bo prezydenci, burmistrzowie i wójtowie nie chcieli się zgodzić na proponowany podział kosztów. Przez dłuższy czas sytuacja była patowa. Przedstawiciele zarządu GZM mówili, że w ostateczności będą musieli iść z miastami do sądu, bo to one powierzają Metropolii zadanie własne, jakim jest organizacja transportu i to one muszą przekazywać pieniądze na sfinansowanie go.
Zawsze w drugiej połowie roku, Zgromadzenie GZM przyjmuje uchwałę o składce na komunikację publiczną na kolejny rok. Z kolei do 31 marca GZM ma przedstawić rozliczenie za rok poprzedni. Z tego, które właśnie zostało przyjęte, wynika że ostateczna wysokość zmiennej części składki rocznej na 2022 rok wyniosła 742 385 981 zł. Tyle miasta i gminy powinny zapłacić GZM za organizację transportu. Tymczasem zapłaciły o 155 975 777 zł mniej. O tyle koszty transportu przewyższyły wpłaty gmin.
Deficyt w prawie 1/3 pokryją Katowice, które będą musiały przelać na konto GZM 48 668 824 zł. Łącznie miasto dopłaci więc do komunikacji publicznej za rok 2022 174 480 977 zł. To około 23,45% wszystkich kosztów poniesionych przez GZM w ubiegłym roku.
Wszystkie gminy powinny pokryć swoje zobowiązania względem Metropolii do 31 marca 2024 roku.
Podczas głosowania nad uchwałą od głosu wstrzymali się przedstawiciele Katowic, Zabrza, Rudy Śląskiej i Mysłowic. Przeciw były Siemianowice i Kobiór. Z większych miast „za” zagłosowali prezydenci Sosnowca, Bytomia, Gliwic czy Chorzowa.
a smarkacze do lat 16 jeżdżą za darmo. Rodzice wożący się furami dostają na dzieciarnię 500 plus a zaraz 800 plus a nawet biletu dziecku za to nie muszą kupować bo jakiś mądry inaczej wymyślił że ja się mam zrzucać na bilet jakiegoś smarka. Ja się na to nie godziłam. żądam zniesienia tego idiotyzmu, bo zaraz jesień i znowu płacącym za bilet pełną stawkę podniosą ceny.
Ma Pani dzieci?
Zatwierdzamy każdy komentarz, żeby nie było tu bałaganu i chamstwa. Czasami trzeba chwilę poczekać.
Wojna za granicą, hiperinflacja, a Katowice budują sobie staxion dla paru szajbusów za grube miliony. Komunikacja droższa niż we Włoszech gdzie za te same pieniąde można jechać całą trasę albo 90 minut. Strefa płatnego parkowania sięga już daleko poza centrum. To przestaje być miasto dla zwykłych ludzi.
Zasługi orłów z ZTMu. Gigapakiety, które podwyższyły stawki, dodawanie nowych linii co wydrenowało rynek z kierowców podwyższyło stawki. Z drugiej strony pasażerowie się rozeszli po liniach, bo na pewno diametralnie ich nie przybyło, a to podwyższyło odsetek dopłaty gmin w stawce. Generalnie ta komunikacja jest jakby wyrzygana, więc z jednej strony jest nieatrakcyjna dla pasażera, z drugiej bardzo kosztowna w utrzymaniu, bo nikt nad tym nie panuje.
Ponad 20 lat temu była mowa o scaleniu miast w jedno miasto (jak większość takich ośrodków miejskich w Polsce na świecie). To większość chciała być samodzielna. I co teraz problem. Jednak to tak nie działa idealnie po równo dla każdego. Nowy York też został scalony z kilku Gmin.
Trzeba powiązać autobusy jak tutaj https://www.google.com/imgres?imgurl=https%3A%2F%2Fcityguidepodhale.pl%2Fwp-content%2Fuploads%2F2022%2F05%2F1d.jpg&tbnid=640rS7CXlevkuM&vet=12ahUKEwipsfKNk6eAAxX2FxAIHXJEClUQMygEegUIARCTAg..i&imgrefurl=https%3A%2F%2Fcityguidepodhale.pl%2Fzakopianska-zielona-ciuchcia%2F&docid=92_srzZKjmWi7M&w=1000&h=586&q=ciuchcia&client=firefox-b-d&ved=2ahUKEwipsfKNk6eAAxX2FxAIHXJEClUQMygEegUIARCTAg
Kupcie kolejne autobusy które będą ozdabiać zajezdnię. Niegospodarność poziom metropolitalny.