Postawione w ubiegłym tygodniu tablice zostały zniszczone zaledwie po kilku dniach. Na razie nie wiadomo ile dokładnie tablic zostało połamanych przez wandali. Bardzo możliwe, że to nie jedyne straty.
Na tablicach znajduje się mapa tras rowerowych. Stanęły one w kilkunastu miejscach na terenie Giszowca i Murcek. Zostały zamontowane w lasach przy często używanych przez rowerzystów ścieżkach. Oznaczenie było jednym z elementów modernizacji 3 tras rowerowych w tej okolicy. Miała ona na celu poprawienie warunków dla rowerzystów. Koszt modernizacji wyniósł mniej więcej 100 tys. zł. Oprócz tablic informacyjnych odnowione zostały też miejsca piknikowe. Postawione zostały również kosze na śmieci. Wystarczyło kilka dni, żeby wandale zniszczyli tablice.
Na razie wiadomo, że połamane zostały 3 z 12. – Cały czas sprawdzamy i szacujemy straty – mówi Ewa Biskupska, rzecznik prasowy UM Katowice. Koszt jednej tablicy to 300 zł, a rama, na której są zawieszone kosztuje kolejne 350 zł. Teraz pracownicy działają w terenie. Muszą sprawdzić co dokładnie zostało zdewastowane. Niewykluczone, że wandale nie poprzestali na niszczeniu tablic. – Może trzeba będzie pomyśleć nad jakimś działaniem prewencyjnym i akcją informacyjną – mówi Biskupska.
Nawet na Giszowcu i Murckach? Tak bardzo z dala od tłumow i miasta – tym samym – dyskotekowego bydła? Naprawdę smutne jakich mamy mieszkańców… W innych miastach podobne tablice są w stanie przetrwać lata
Monitoring zamontować a tego co niszczy co prac spolecznych dozywotnio albo milion kary i już. I nikt nie będzie niszczył.