Są kolorowe, świecące, grają i kręcą się. Pozytywka nadaje się na prezent na każdą okazję. Mało kto wie, że w samym centrum Katowic od 4 lat działa sklep z pozytywkami. Zajrzeliśmy do niego.
Wydaje się, że to zabawka dla dzieci, ale zachwycają się nimi również dorośli. W sklepie Świat Pozytywek do wyboru jest ponad 400 modeli z 50 różnymi melodiami. Klienci znajdą tu nie tylko pozytywki, ale również grające szkatułki, karuzele i kule śnieżne. – Wszystko u nas gra. Najlepiej sprzedają się szkatułki na równi z karuzelami, a baletnica to jest nasz faworyt – mówi Sandra Dzierżanowska, sprzedawczyni w Świecie Pozytywek.
Są zrobione z różnych materiałów, jak drewno czy tworzyw sztuczne, ale są też z porcelany i metalu. Większość ma 18-tonowe melodie i tradycyjny nakręcany mechanizm. Niektóre są bardzo wymyślne. W oczy rzuca się na przykład diabelski młyn z kryształami Swarovskiego albo pozłacana wróżka. Nie brakuje również świątecznych modeli z wirującym śniegiem i melodiami takimi jak Jingle Bells.
Ceny zaczynają się od 29 zł za katarynki, czyli sam grający mechanizm. Najdroższe są duże amerykańskie karuzele zasilane prądem i z 15 melodiami do wyboru. Te kosztują nawet 2000 zł. W ofercie są też prezentowe dodatki. Można zażyczyć sobie grawer z dedykacją, ozdobne opakowanie lub po prostu kartkę z życzeniami. Sklep mieści się w podwórku kamienicy przy ul. Słowackiego 16.
U nos nie w podwórku, a w ajnfarcie.