Kobieta chciała przekupić policjantów po tym, jak nie przepuściła radiowozu i korzystała z telefonu w trakcie jazdy samochodem. Będzie miała duże problemy.
W zeszłym tygodniu centrum Katowic radiowozy jechały na interwencję związaną ze zdarzeniem drogowym. Gdy pojazdy uprzywilejowane przejeżdżały przez rondo im. gen. Jerzego Ziętka, policjanci mieli problem z ominięciem jednego z samochodów. Zauważyli, że prowadząca opla kobieta korzysta w trakcie jazdy z telefonu komórkowego bez zestawu słuchawkowego. Kierująca nie ułatwia przejazdu radiowozom, więc funkcjonariusze postanowili ją zatrzymać. Kobieta w trakcie kontroli zaproponowała policjantom 200 zł łapówki, żeby zapomnieli o tym, co zrobiła.
Za wykroczenie drogowe funkcjonariusze ukarali ją mandatem w wysokości 500 złotych i nałożono 12 punktów karnych. Jednak 47-latka może mieć większe problemy w związku z przestępstwem korupcyjnym. Kobieta przyznała się do winy. Wobec podejrzanej zastosowano poręczenie majątkowe w wysokości tysiąca złotych. O dalszych konsekwencjach zadecyduje sąd.